8 : New friendship and new queen's pet

151 10 0
                                    

(Tłumaczenie : Nowa przyjaźń i nowy zwierzak królowej.)

4 lata później
Tym czasem u Niny....
Dziewczyna szybko szła przez korytarz. Dziś był jej pierwszy dzień jako pełniprawny żołnierz JIAD.
- Yuu - san! - zawołała kruczowłosego
- Oh, cześć Nina - chłopak uśmiechnął się
- Co masz taką minę? -
- Dają nam dziewczynę do składu -
- Wiem, kim ona jest -
- Kto to? -
- To.... JA! -
- Serio?! Ekstra! -
Tak brunetka dostała się do armii. Chciała znaleźć Końsonia i Ale. To był jej cel i priorytet. Jeśli chodzi o Yuuchiro to okazał się jej pierwszym przyjacielem po trafieniu tutaj. Do grona od niedawna zaliczali się Yoichi Satome i Shinoa Hiragii.
- Yuu-chan! Nina-kun! Dobrze was widzieć! - zawołała swatka oddziału (czyt. Shinoa) - Tak wogóle to witaj w drużynie Ni-kun! -
Dziewczyna poznała jeszcze Kimizukiego Shiho i Mitsubę Sanguu.
Na pytanie jak się poznali Nina zaczęła opowiadać...

4 lata wcześniej
To pierwszy dzień szkoły po apokalipsie. Nina powoli szła przez korytarz. Z tego co wiedziała Wika, Nina M, Gosia, Zosia, Pola G i Julka G też tu chodziły. Przez własne rozmyślania wpadła na kogoś tak że się przewróciła.
- Przepraszam, nie patrzyłam gdzie idę - powiedziała szybko
- Nic się nie stało -
Osobą na którą wpadła był czarnowłosy chłopak.
- Tak wogóle jestem Yuuchiro Hyakuya- pomógł jej wstać - W skrócie Yuu -
- Nina C********, w skrócie Ni - przedstawiła się
- Wyglądałaś na zamyśloną. Coś się stało? - spytał
- Myślałam o mojej koleżance, Ali. Ona jest ciągle w łapach wampirów... -
Między nimi zapadła cisza. Po chwili dziewczyna zapytała go o klasę. Uczyli się w tej samej. I tak zaczęła się ta przyjaźń.

Wróćmy do miasta wampirów...
Ala cicho kierowała się w stronę pałacu. Nie chciała zwrócić na siebie uwagę strażników. Lucas i Rene byli w pożądku ale inne wampiry to inna bajka. Kiedy udało się jej dojść do sali tronowej lekko zapukała.
- Wejść -
Szatynka zrobiła tak jak jej kazano. Oczom okularnicy ukazała się sama królowa wampirów, Krul Tepes. Zanim zaczniecie pytać tak, Ala była jej prywatnym bankiem z krwią. Niebieskokiej to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie. Lubiła tu przychodzić.
- Oh, Aluś - kobieta uśmiechnęła się ukazując swoje kły - Cieszę się że cię widzę -
- Ja też się cieszę że widzę Waszą Wysokość - odparła - Podobno chciała mnie Wasza Wysokość widzieć -
- Tak - różowowłosa odwróciła się - Nie długo będziesz mieć 17 urodziny, prawda? -
Szatynka pokiwała głową.
- Chcę byś zamieszkała w moim pałacu - wytłumaczyła królowa - Mam nadzieję że się zgadzasz -
- Oczywiście, Wasza Wysokość -

Więc tak oto 8 rozdział! Wiem długo nie pisałam.... Mam nadzieję że się wam podobał.

Owari no Seraph. Historia Mojej Klasy I Mnie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz