Daj mi proszę bogatego kawalera
Co mu samotność doskwieraUwiodę go zalotnymi spojrzeniami
Uraczę słodkimi westchnieniamiRozpieszczę go czułymi słowami
Których tak oczekiwał latamiBędę go gładzić po żuchwie czule
Opatrzę wszystkie jego rany, bóleOddam mu się w całości
Nie będę żałować nagościW pięknych sukniach będę się wdzięczyć
To czego chcę, to jego portfel męczyćNaleje mu do kieliszka czerwonego wina
Gdy go upiję, potrzebna będzie linaTo w prawo, to w lewo, podynda sobie
Za jego pieniądze swój salon ozdobie~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obrzydliwe, co nie? Ale podoba mi się nawetPS nie lubię takich brzydkich kwiatów jak ten tutaj
CZYTASZ
Kwiaty w sercu
PuisiChciałabym, żeby sztuka stała się moim pamiętnikiem, gdzie znajdą się uśmiechy, łzy, pragnienia, bez których nie zaznam ukojenia ~słów uczuciowe szyki, to właśnie moje wierszyki~ lubię kwiaty, tak w ogóle.