Gdy weszlem do toalety zobaczyłem Julkę Zapłakana w kącie.Szybko do niej podbiegłem i się zapytałem.
K-Julka co się stało? Czemu płaczesz?
J-Zostaw mnie! Chce zostać sama !
K-Ale Julka ! Co się stało ?
J-Nie rozumiesz ZOSTAWA MNIE !
Po co mnie ratowałeś! Nie chce już życz!
K-Bo cie kocham! (wyszłam Trzaskając drzwiami)
Pov-Kacper
Nie rozumiem już jej wczoraj mi dziękowała a dziś na mnie ryczy wkurzyłem się na nią! Jak wyszedłem z jej domu od razu wsiadłem w auto i ruszyłem z piskiem opon!
Pov-Julka
Co ja narobiłam straciłam osobę na której mi zależało! Co się ze mną dzieje! Spróbuje jutro z nim w szkole pogadać ale wątpię ze będzie chciał ze mną gadać!
Next Day!
Pov- Dziś wstałam o 7 bo miałam na 9, szybko się ogarnełam i wyszłam z domu, chciałam się przejść i wszystko przemyśleć! Gdy byłam w szkole chciałam pogadać z Kacprem ale mnie ignorował bolało mnie to!
Pov -Kacper
Julka w szkole chciała ze mną pogadać ale ja ją wolałem ignorować za nim palne coś głupiego, mimo ze dalej ja kocham! Gdy było koniec lekcji wyszedłem z klasy, po drodze zaczepiła mnie jakaś laksa i zaczęła mnie całować widziałem ze na ta cała sytuacje patrzy się Julka. Wydziałem jak wybiega ze szkoły pobiegałem za nią ale jej już nie widziałem.
Pov- Julka gdy wychodziłam z klasy zauważyłam ze Kacprem całuje się z jakaś laską jak to zauważyłam od razu się popłakałam i wybiegłam ze szkoły i w myślach miałam w czorajsze zdarzenia mówił mi ze mnie kocha a dziś całuje się z jakąś laska. Gdy cały czas szlam widziałam jakiegoś gościa który za mną idzie w gdy kroki on tez wiec postanowiłam biegnąć on tez i nagle poczułam mocny ból z tylu głowy i ciemność przez oczami. Gdy się obudziłam byłam w dziwym pomieszczeniu........
Next dziś może albo jutro !
(310 słów) 😂❤️💫💪
