Drogi pamietniczku!
Dzisiaj jak zwykle nic nie robiłem, chociaż tak naprawdę to kwestia czasu.
A i obecnie jestem w szpitalu, ponieważ przywaliłem głową w słup, potem zemdlalem, a na koniec obudziłem się na sorze z rozwaloną głową.
Ciekawa sytuacja, prawda?
Tak poza tym dzisiaj widziałem jakaś gościówe, co miała tyle tynku na twarzy, że powoli jej odpadał.