Pov.Igor
Siedziałem w moim pokoju i włączałem komputer by pograć z Kubą w minecrafta , gdy nagle ktoś wszedł mi do pokoju . Tak jak myślałelm to był Koshi .
- Ej ogarniasz - zaczą - zipek złamał noge
- Cooo !? Serio ? Haha , znaczy, wszystko z nim wpożądku oprócz tej nogi ?
- Tak raczej , ernest mówi że inaczej jest ok
- Lol , to dobrze że nic mu aż tak się nie stało ale jak on to niby zrobił ? Oni tylko POJECHALI , zapamiętaj POJECHALI do sklepu po chipsy , pojechali samochodem to gdzie on niby se noge złamał ? Półka go zaatakowała ?
- Nie wiem też sie zastanawiam XD
- Siema - Lekko otworzyły się drzwi , a do środka wszedł Ernest
- Ej jakim cudem zipek złamał sobie noga haha ?
- A no haha paczka chipsów mu z ręki wypadła i sie wywalił , przy okazji łamiąc sobie noge .
- Jak mogłeś !?- do pokoju momentanie wbiegł doknes który nawet nie wiem skond się tu wzioł ale chyba ernest drzwi nie zamkną i nas podsłuchiwał - JAK MOGŁEŚ NIE ZŁAPAĆ SWOJEGO PRZYSZŁEGO MENSZA !?
Mensza ? Ja o czymś nie wiem ? Znaczy od zawsze ich chciałem zeswatać bo są mega słodcy razem ale nigdy mi to nie wychodiło . Może diknesa poprosze jak też chce ich zeswateć to powinno się udać zrobić tak że to przy nas będą sie lizać .
- Doknes , my nawet razem nie jesteśmy i nie będziemy NIGDY zapamiętaj to N I G D Y nie jestem gejem a on ma dziewczyne .
- Wiesz nie musisz być gejem możesz być piotrkosexualny ? - dodał kuba i wszyscy zaczeli sie śmiać ale najdziwniejsza rzecz był to rumieniec na twarzy ernesta , może on serio kocha piotra ?
- Ok Igor to nagrywamy ?
- Tak
W tym samym czasie z pokoju wyszli ernest i doknes , który cały czas gadał mu o tym że razem z zipkiem bardzo słodko wyglądają i ich związek napewno miał by sens .
Udało nam sie ustalić co nagrywamy i razem weszliśmy na serwer . Reszta odcinka mineła tak jak zwykle , była troche beka , troche podteksty i kopania w minecraft oczywiście .
Pov.Karol
Nie ma mnie w domu już od jakiejś godziny bo musze sie kłucić z dostawcą o gupie łóżko któro powinno dojść już wczoraj ale jeszcze go nie ma i jak sie dowiedziałem nie dojdzie . Nie chciało mi sie z nim kłucić więc poprostu wszedłem i zajechałem do najbliższego maka . Zachowam sie jak mwk , zajjem wszystkie smutki , żale i jak będe wkurzony to też będe jeść .
Zamówiłem 2 wrapy , 2 opakowania dużych frytek , ice tea i 12 nuggetsów , oczywiście na wynos . Jak można sie domyśleć specjalnie wziołem więcej bo jak dojade do domu to też pewnie będą chcieli mi zabrać troche jedzenia a przede wszystkim doknes który normalnie zabiera mi telefon , jedzenie i wszystkie inne "prywatne" rzeczy .
Pov.Tritsus
Pioter złamał sobie noge przez głupie chipsy , przez co musze mu teraz nosić jedzenie , picie i inne żeczy bo on przecierz nie może sobie wstać i pójść . Poatanowiłem że specjqlnie przyniose mu tą paczke chipsów na krórej się wywalił .
- Hej zip . Mam dla ciebie żarcie . Masz chipsy - podałem młodszemu paczke chipsów o smaku papryki .
- Jakim prawem przyniosłeś mi chipsy na których sie wywaliłem i złamałem noge ? Wiesz jesteś mega dobrym znajomym , poprostu cie kocham
- Hah wiem
podszedłem bliżej i dałem piotrkowi paprykowe chipsy a potem PO PRZYJACIELSKU pocałowołem w czoło . Nie wiem czy to napewno był najlepszy pomysł ale nie zabardzo wydziałem jaką reakcje na to więc żeby już stres wychamować powiedziałem :
- Jak coś chcesz to krzycz albo mi napisz ok?
- Okk tylko miej telefon bo pewnie będe cały czas pisać .
Po tym zaczeliśmy sie śmiać i chwile później wyszedłem z pokoju , lekko zamykając za sobą drzwi . Okazało sie że Piotrek nie kłamał dopiero co ze schodów zszedłem a ten już do mnie wypisuje . Chce mu sie pić , JAK PRZECIERZ MIAŁ GORĄCĄ CZWKOLADE . Wbiegłem ssybko po schodach .
- Serio ci sie pić chce ? - zapytałem wchodząc do jego pokoju
- Nie ale sprawdzałem czy działsz ...
Wszedłem z pokoju już nawet nie odpowiadając na to co piotrek powiedział . Tym razem na serio zszedłem ze schodów i żaden zipek do mnie nie napisał .
*mały time skip*
Siedziałem na kanapie z karolem i doknesem , oglądaliśmy jakieś randomowe rzeczy w telewizji . Siedzieliśmy tak z 3 godziny . Na chwile włączyłem telefon :
167 nieodebranych połączeń od kontaktu "Zipek"
237 nieodczytanych wiadomości od kontaktu "Zipek"
O boże :0
---------------
C.D.N XD
CZYTASZ
Jesteśmy tylko znajomymi | KxS TxZ DxD
FanfictionWięc to jest dziwny fanfick bo Kuba (Koshi) , Igor (Szendi) , Karol (Dealer) , Hubert (Doknes) , Ernest (Tritsus) Piotrek ( Zipek )zamieszkają w jednym domu . (tak to by była kolejna ekipa na yt) Będą robić jakieś wyzwania ,lub filmy i dużo Łomanzu...