Intrygujący kłamczuch.

Kokichi! Ultra?

-Jestem Kokichi Ouma Ultra lider
-Ultra?
-Każdy stąd jest ultra w określony sposób,mógłbyś się przedstawić  emo przystojniaku.
-Emo przystojniaku? Czy z toba napewno wszystko w porządku
Właśnie Kokichi wydawał się inny od reszty.
-Podobasz mi się
-Co!!!?-Krzyknąłem
-to kłamstwo
Z uśmieszkiem zarzucił Ouma
-Zapamiętaj jestem kłamcą
I odszedł
Czułem się dziwnie.On wydawał się naprawdę dziwny a mimo to chciałbym go poznać.
-Shuichi
Głos Kaede przywrócił mnie do normalności
-Dziwny nie sądzisz?
-Taa interesujący
Narazie nie będę zwracać na niego uwagi,bo po co?
•Ten chłopak Shuichi był interesujący podoba mi się zdecydowanie bardziej niż ci wszyscy nudziarze tutaj,wiem wszystko jak by zareagowali na daną sytuacje są tak łatwi do odczytania,nawet tamta dziewczyna.Jednak z niego nie mogę nic wyczytać,to gdy nagle jego twarz oblał rumieniec po moim szybkim kłamstwie.Nishihihi zdecydowanie zaurocze go w sobie.Wyzwanie a może gra zobaczymy plus jeszcze te warunki,będę troszczył się aby przetrwał jak najdłużej
Ahh juz wiem oco chodziło Kokichiemu z tym „Ultra" coś tam,po rozmowie z wszystkimi dowiedziałem się że każdy jest w czymś ultra jak ujął to Kokichi...
Okazało się że jestem Ultra Detektywem
-Trafiłam idealnie prawda Saihara
-O-o rzeczywiście
Moje myśli pochłaniał ten Kokichi! Jaki znowu kurde kłamca!!
-K-Kaede poszukajmy razem naszych pokoi!
Kaede skorzystała z okazji i znów chwyciła moją rękę-_-
-Oo!!! Są!!
-Shuichi masz pokój obok Kokichiego a ja nawet swojego nie widzę>.<
-Dobra ja lecę!!
Poszedłem do pokoju zapoznać się chociaż z nowymi warunkami życia przez najbliższe pare miesięcy.Spędziłem dosłownie 5 minut i już usłyszałem pukanie,zestresowany bo może przyszli by mnie uśmiercić wkońcu nic nie wiadomo.Uzbrojony otworzyłem.A tu nikt inny niż nasz kochany Kokichi :))