twoje usta dzis wyrzekly me imieeee

153 12 36
                                    

siemanko witam w moim garażu

Pana Sąsiada niestety nie ma już z nami 

Przyznacie - no trochę już cuchnął brudas jeden za mocno i chuj wie czemu nagle wzięło mu się na gryzienie wszystkich wokół

No to wzięłam chłopa do jeziora pomóc mu się umyć i tak jakoś chyba za bardzo mu się tam spodobało i jakoś wypłynąć nie chciał 

albo to przez ten cement w butach

A na dzisiaj mamy ultra krzywego Teodoryka sprzed 6 miesięcy, którego oczywiście nigdy nie skończę 

A na dzisiaj mamy ultra krzywego Teodoryka sprzed 6 miesięcy, którego oczywiście nigdy nie skończę 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I to właśnie ten typ będzie nam dzisiaj przyświecał

Bo to jest ten rozdział o fanfikach którego nikt nigdy nie potrzebował, ale chciałam coś o tym powiedzieć 

soooo mamy tutaj wypowiedź tylko i wyłącznie o samych oczywistościach, ale chyba trzeba zaznaczyć pewne rzeczy

Chodzi o to, że ja tak lubię sobie się czasem powymądrzać o jakiś postaciach z tego fandomu itp a niestety wydaje mi się że to może odstraszać niektórych od pisania własnych fanfików i troche głupia sprawa wtedy 

A cała zabawa w fanfikach polega na tym, że możecie pisać dowolne gówno o tych postaciach i nadal będzie ok 

Ja się przypierdalam wtedy, kiedy ludzie robią wpisy mające na celu dać informacje na jakiś temat, a serwują tam własne headcanony i z dupy wzięte ciekawostki 

W ogóle w tym fandomie dość mocno widać, jaką skale mogą mieć plotki, bo jakiś random raz coś napisze, a później wszyscy to przekazują dalej 

A to chyba logiczne, że kiedy tworzy się jakiś informator, nieważne czy to o jakiś gówno pastach z internetu czy o jakiś poważnych naukowych rzeczach, powinien on bazować jedynie na potwierdzonych informacjach z wiarygodnych źródeł. To tak jakby mówić, że wiatr ma wpływ na siłę wi-fi bo pani ze spożywczaka tak powiedziała 

a panie ze spożywczaka mówią różne rzeczy 

{ale można to łatwo naprawić wyraźnym odznaczeniem faktów od zwykłych teori i headcanonów z nieoficjanych źródeł co nie}

No a w fanfikach proszę państwa kompletnie inna sprawa 

Tam możecie sobie wymyślać, że Skroll ma młodszą siostrę, ruchał się matką i w wogóle to tak naprawdę nienawidzi Slendera, bo ten nie odwzajemnił jego miłości — wizerunki postaci w waszych fanfikach mogą mieć z oryginałem tyle wspólnego, że imię te same i może zarys historii podobny 

To będzie fanowska wizja, która zawsze będzie w porządku, a wszystko zależy od tego, jak bardzo spierdoleni jesteście na umyśle 

+ od waszego można powiedzieć szacunku (idk nie mam lepszego słowa) do autora danej postaci, jeśli wy nie chcielibyście, żeby wasze postacie były przez randomów z neta ukazywane w inny sposób niż wy to zrobiliście, nie róbcie tego innym twórcom

toteż jest to sprawa wielce indywidualna 

I właśnie dlatego naszym dzisiejszym patronem jest Dietrich

bo praktycznie cały jego charakter zbudowany w moim fanfiku jest z dupy wzięty 

Widać, że jest on postacią stworzoną na szybko, tylko na potrzebę prośby Nikol o robienie proxy do versu 

Mamy jego kartę postaci, w której znajdziemy dosłownie kilka linijek ogólnikowego tekstu (nawet nie wiadomo, jaką typ ma rangę de iks) i tyle go w sumie widzieliśmy 

No wszyscy muszą przyznać, że budowanie osobowości na tak szczątkowych informacjach byłoby niemożliwe 

chyba że się trochę do tego dopowie 

I działać to będzie w każdej literaturze nie-faktu

Nie ma się co srać jeśli ktoś umieści w książce np. realną chorobę, ale mocno ją pozmienia na potrzeby treści (wiadomo, że lepiej będzie się czytać wypociny, do których autor zrobił faktyczny research i opisał rzeczy realnie, ale tak naprawdę to kwestia gustu)

I to działa chociażby w tych książeczkach o Tic-tac Tobym i jego zespole tourette'a

Chyba też nikogo nie rusza to, że w Star Wars użyli parseków jako jednostkę czasu 

bo to w końcu nie jest podręcznik od fizyki i nikt nie będzie się z tego uczył 

I wezcie napiszcie cos na tym wattpadzie bo nie mam co czytać a jeszcze nie jestem na tyle zdersperowana zeby robic cos pozytecznego

wszystkoksiążka [SKROLLVERSE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz