"Martwię się."
Proste zdanie. Jednak dla wielu jest zagadką. Bo pośród ludzi można wyróżnić kilka typów, a nigdy przecież nie wiadomo, na który się trafi.
1) Osoba, która rzeczywiście się troszczy, taka dla której naprawdę jesteśmy ważni. Taką każdy chciałby mieć, prawda? Jednak nie zawsze można znaleźć tak dobrego człowieka.
2) Osoba, która powie Ci wszystko czego będziesz potrzebować, żebyś poczuł się w jakiś sposób nie pozostawiony samemu. Jednak takie osoby często tylko są obok, byś Ty był przy nich.
3) Osoba, która powie to od niechcenia, żebyś myślał, że rzeczywiście może tak być. Jednak prawda jest taka, że wcale jej to nie obchodzi, ale przecież nie można udawać ignorancji, prawda?
4) Osoba, która nigdy Ci tego nie powie, ale nie dlatego, że jej to nie obchodzi. Słowa te cisną jej się na usta, które odmawiają posłuszeństwa i nie możesz usłyszeć nic.
Z pewnością większość chciałaby mieć osobę, taką jak ta pierwsza. Jednak nie zawsze można mieć tyle szczęścia. Czasem wypowiedzi między tymi osobami są dla nas nie do odróżnienia, ale z czasem można zauważyć przepaść między każdą z nich. Dlatego na każde słowo przydaje się potwierdzenie. Nie powinniśmy patrzeć na człowieka poprzez pryzmat jego wypowiedzi, ale także działań. Bo czasem, gdy język się plącze, uruchamia się ciało, które obejmie i przekaże wszystko bez słów...
Pamiętaj...
Słowo to jedno. Na to trzeba mieć dowód...
