Szybko spojrzałam w stronę drzwi i ujrzałam... Zgadnijcie kogo. Nie, nie Jungkooka, tu was zaskoczę bo V. Wszedł szybko przez drzwi i zaczął na mnie dziwnie patrzeć, a ja? Ja se kurwa siedzę jak małe dziecko na podłodze. Szkoda tylko że nie po turecku czy coś jdksksksksjs
Patrzy się na mnie, a ja na niego. Zastanawiam się co tu się odpierdala. I zastanawiam się gdzie jestem... Tae cały czas tylko na mnie patrzy, a ja dalej na niego... Chyba zawału zaraz dostanę, patrzy się na mnie od góry do dołu. Kurde co on tak się na mnie gapi... Co on kobiety nie widział...
-ONA SIĘ WYDOSTAŁA SKZDUDIAJA- zaczął się wydzierać chłopak. Ja tylko z takim wtf się na niego patrzę. Nagle po kurde sekundzie Jungkook i J-hope kurde jak Sonic byli przy V... DA KURŁA FAK, CO TU SIĘ ODJANIEPAWLA LUDZIE POMOCY.
- JAK TY TO ZROBIŁAŚ?! - usłyszałam jak Jungkook się mnie pyta. Kurde co odpowiedzieć. Wgl co ja tu robię?
- yyyyyy, ale ... Co? - zapytałam, no bo kurde co mam powiedzieć...
- wydostałaś się z naszej płapki?! - zapytał się ponownie Jungkook
- czekaj... To szafa jest waszą płapką..? Wtf....- co... wot... Gdzie ja jestem?
- Tak i to najlepszą w Dormie! - Odpowiedział Jungkook po czym dostał w bok ramieniem od Hoseoka. Czekaj... TO JA JESTEM W ICH DORMIE?! O FAKKKKKKK! COOOOO?!
- CZEKAJ GDZIE JA JESTEM?! - Zapytałam, oczywiście z nadzieją że mi odpowiedzą...
- W Dormie - odpowiedział Tae. O KURŁA ONI MI ODPOWIEDZIELI! ALE JESZCZE BARDZIEJ MAM PODJARE Z TEGO GDZIE SIĘ ZNAJDUJĘ! A przy okazji się kurła boję co tu robię ....Ja se dalej siedzę na podłodze, i patrzę na nich, kiedy oni gapią się na mnie. Co ja tu kurde robię ludzie pomocy.
- Nie powinieneś jej tego mówić Tae...- Powiedział Hobiasz. Nie dziwię się, w końcu ile rzeczy mogę zrobić wiedząc że właśnie jestem w Dormie Bts! Mogę np. Wybiegnąć z pokoju porobić zdj i uciec oknem lub coś...- Dobra co tu się dzieje?! - zapytałam trochę zdenerwowana odpowiedzią.
- zrobiłaś mi zdjęcie, więc moje EF BI JAJ cię tu przyniosło - odpowiedział Jungkook
- twoje fbi przyniosło mnie tu w worku na ziemniaki?... Wtf - powiedziałam, na co oni się tylko uśmiechnęli. No, wszyscy oprócz Tae.
- To nie był worek na ziemniaki, tylko najlepszej jakości worek z GUCI - Odpowiedział V.
- mhm - odpowiedziałam ironicznie na stwierdzenie tego typa przed drzwiami.
- A żebyś wiedziała - wypowiedział TaeDobra wstaje z tej podłogi pomyślałam po czym na serio chciałam w stać z podłogi, lecz przestałam gdyż chłopacy się jakby wzdrygneli robiąc pozy które pewnie miały mnie zatrzymać.... W zasadzie im się to udało, bo w końcu przestałam.
Teraz to tak w połowie siedzę, a w połowie stoję... A oni się na mnie gapią... W zasadzie cały czas się na mnie gapią... Co jest trochę straszne...
- To ja tylko wstanę... - powiedziałam z nadzieją (bo wiecie tam jest hoseok hehe) że mi pozwolą...
- tylko wstaniesz? - zapytał już wcześniej wspomniany J-hope
- tylko. W końcu nie będę siedzieć jak dziecko na ziemi - wypowiedziałam by upewnić Hobiego że chcę tylko wstać po czym wstałam, a chłopacy dokładnie śledzili każdy ruch mojego ciała. Co mnie trochę za wstydziło, bo w końcu nie zawsze twój idol tak się na ciebie patrzy...
CZYTASZ
Porwana przez idola | Jeon Jungkook | Parodia | Zakończone
FanfictionDRUGA NAZWA TEJ HISTORII TO: ,,Porwana przez FBI Jungkooka" dziękuję i proszę, możecie pójść czytać Kocham tą książkę XDD