Stara gospoda żydowska zapełniona — wieśniacy wokoło. Wśród nich KSIĄDZ JACEK oraz PODRÓŻNIK.
WIEŚNIAK I
popijając piwo
Wiecie, co się ostatnio stało?
Żądza to niesłychana!
Ruskie nam na wieś przybyli i ogień w nich rzucili, ach!
Nawet jedna mogiła by na nich nie starczyła
Jedna tam taka została...
Nie pamiętam... Taka mała...
WIEŚNIAK II
To chyba Polonia mała,
Ta miła i ładna,
Ta, co tak wszystkim pomaga
Ale nic jej się nie stało, prawda?
Ty, Władku?
WIEŚNIAK I
A, nic się ponoć nie stało,
Ale taka struchlała przyszła
Słyszałem, że się na ruskich rzuciła...
Do licha! Ale że przeżyła...
WIEŚNIAK III
Może kto ją uratował, co?
WIEŚNIAK II
No, ciekawe kto?
WIEŚNIAK I
Może sama mądra się uratowała?
Licho wie...
WIEŚNIAK IV
A co wy tam wiecie?
Ta dziewka zniknęła, dziś mówiono niej wiele
Chyba wieczorem umknęła, tak jej matka prawiła,
Bo jeszcze kolacyję spożyła
Ale rano w łożu już nie spała...
WIEŚNIAK III
Tragedia!
WIEŚNIAK I
Nie może być! Może ruskim się wydała?
WIEŚNIAK II
A gdzie tam! Ona wielka patriotka!
O Polsce tak mówi pięknie,
Choć nigdy kraju nie wiedziała, bo taka młoda
Tak, jakby ona sercem kraj czuła i duszę mu oddała...
WIEŚNIAK IV
Zrobił się z ciebie poeta!
WIEŚNIAK II
Gdzie tam poeta? Ja nie w mieście mieszkam
I nie kocham się szalenie,
Aby prawić wam takie ceregiele!
WIEŚNIAK I
Ale mądrze gada!
Ta mała, ta Polonia,
Wielka patriotka!
WIEŚNIAK III
Smutno będzie, jak się ta mała nie znajdzie
CZYTASZ
dziady cz. v
Historical FictionLitwa. Potworne śledztwo Nowosilcowa nadal trwa. Dwie obce sobie panny, niezwykłe dziewczęta - zmarła dusza w młodym ciele i dobrotliwa wieśniaczka - stają do walki z najczarniejszym złem, z Hadesem. Która z nich zdoła pokonać senatora Nowosilcowa...