Wystarczył jeden film by wszystko się zaczęło HxW [Dredziarz x psychofanka]

6.Łukasz to nie tak

Pov. Karinka
Jest juz dziesiąta zaraz mamy dokanczac odcinek ale najpierw muszę szczerze porozmawiać z Łukaszem wiem, że jest zraniony tym, że zarywałam do kilku chłopaków naraz ale to było jeszcze za czasów liceum kiedy z nim jeszcze nie byłam. Wiem, że on jest zazdrosny bo mnie kocha tak samo ja jego. Idę do naszej sypialni i widzę chłopaka, który siedzi na łóżku wpatrzony w telefon. No to zaczynamy rozmowe, siadam obok niego i widzę, ze jest spięty

-możemy pogadać?
-zawsze-widzę, że jest zdenerwowany
-co się dzieje? Widzę, że coś cie trapi. To moje wyznanie wczoraj przecież to nic takiego
-nic takiego? Dla ciebie to nic takiego?-powiedział dość wkurzonym głosem
-chodzi mi o to, że są to stare czasy mogłam mieć wtedy jakieś siedemnaście lat. Ty nigdy nie zrobiłeś nic głupiego?
-jasne, ze zrobiłem ale byłem uczciwy wobec drugiej osoby jeśli byliśmy w związku
-wiem, ze byłam okropna ale to stare czasy wiesz, że teraz nigdy bym tego nie zrobiła nawet gdybym była singielką to bym tak nie zrobiła
-wiesz jakie mam doświadczenia z byłymi prawie każda była ze mną dla hajsu czy jakiegoś innego powodu ale nie z samej miłości. Przez chwilę myślałem, że znów trafiłem na złą kobietę
-wiesz, że nigdy bym cie nie skrzywdziła.-powiedziałam wtulając się w jego plecy
-wiem tak samo jak ja ciebie. Wiele glupot zrobiłem ale przy tobie czuje, że jestem w stanie naprawić każde zło jakie kiedykolwiek wyrządziłem
-razem damy rade z całym światem
-spędze z toba cale życie chocbym miał walczyć z każdym kogo spotkam

Chłopak łączy nasze usta w pocałunku, natychmiast go oddaje gdy słyszymy dzwonek do drzwi. Próbuje się oderwać od chłopaka ale ten mi na to nie pozwala

-musimy otworzyć-staram się wstać
-udajmy, że nas nie ma proszę
-nie możemy foczko mamy odcinek do nagrania ale później to skonczymy
-obiecujesz?
-obiecuje chodź juz bo się niecierpliwią.-powiedziałam słysząc kolejny dzwonek

Zeszliśmy na dol do naszej zakochanej pary, no właśnie zakochanej. Dalej w to nie moge uwierzyć chociaż muszę przyznać, że pasują do siebie. Te drobne znaki które sobie posyłają, uśmiechy gdy myślą, że nikt tego nie widzi.

Gdy chłopami ustawiali kamerę ja rozmawiałam z Wiolą i nagle widzę coś ciekawego na jej szyi.

-lepiej rozpuść te włosy jeśli naprawdę chcesz by ktoś poza mną widział co jest między tobą a Hubertem.-powiedziałam a dziewczyna złapała się za szyje i gdy  odkryla co się na niej znajduje rozpuściła wlosy.
-to co dziewczynki nagrywamy?-spytał Hubert gdy siadałyśmy na krzesłach
-a mamy wyjście?
-nie.-odpowiedział Łukasz
-poczatek juz mamy wiec po prostu kontynuujemy historie
-to kto zaczyna?
-moge ja.-powiedziała Wiola

Pov. Wiolka
-mogę ja.-powiedziałam
-to zaczynaj
-wiec tak gdy miałam jakieś piętnaście lat bez wiedzy rodziców przefarbowałam swoje włosy na różowo czego potem bardzo żałowałam bo ten kolor do mnie nie pasował, kto uważa, ze fałsz a kto, ze prawda

Lukasz i Karinka wskazali, ze prawda a Hubi, że fałsz

-widzę podzielone zdania no powiedz czemu uwazasz, ze to fałsz
-bo ty Wioluniu zawsze wyglądasz ładnie wiec to nie mogło być prawdziwe
-wiec ta historia to prawda niestety więc Kamuś i Karinka maja punkt a właśnie Kamerzysta co się stanie jak ktoś przegra?-spytalam się
-otóż osoba która przegra będzie musiała wylosowac wyzwanie, którym moze być zrobienie tatuażu lub ogolenie głowy na łyso.-po jego słowach zrobiło się cicho
- o tym nie mówiłeś
-niespodzianka
-błagam, żeby on przegrał.-powiedział Hubert
-a ja marze żebyś ściął swoje dredziki, ciekawe jakbys bez nich wyglądał.-powiedział Łuki
-to ja juz wole tatuaz, fryzury nie zmienie
-zobaczymy co wylosujesz
-dobra wracamy do gry.-powiedziała Karinka.-to teraz ja, kiedyś z kilkoma koleżankami przypomniałyśmy sobie,że jest sprawdzian z matematyki a, że żadna z nas nie umiała to postanowiłyśmy iść na wagary. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że byłyśmy juz w szkole wtedy to uciekłyśmy i widziała nas nauczycielka i jeszcze tego samego dnia była afera u rodziców. Do końca roku mi o tym truli. Co o tym myślicie.-wszyscy wskazali na prawdę i dostali punkcik
-poważnie.-powiedział Łukasz
-no co wolałam zwiać niż mieć pałe z matmy