00:00 | k.sj + k.nj ✔

🍌 .40. 🍌

Jin:

Taeeeeeeee!!!

Nooo chodź tu !!!

Taehyung:

Co się urodziło???

Jin:

On się ze mnie ciągle nabija i robi sobie żarty 😥😥

Taehyung:

O nie...

Trzeba go opierdolić, czy pobić?

Jin:

Nie! Nie! I jeszcze raz nie!

Taehyung:

To czego ode mnie oczekujesz???

Jin:

Przyjdziesz do mnie i mnie przytulisz?

Taehyung:

Nie ma dziś takiej opcji. Jestem u rodziców i nie mam jak wyjść. Więc dziś musisz sobie sam prowadzić.

Jin:

Ołch... No spoczko!

Ale...

Co mogę zrobić, żeby zaczął ze mną normalnie rozmawiać?

Taehyung:

Zależy o jakiś rodzaj normalności ci chodzi.

Jin:

Bo... zawsze jak chce się od niego czegoś o nim dowiedzieć. To ten zaczyna śmieszkowac i mówić ,,że muszę sobie zasłużyć''.

Taehyung:

Może potrzebuje więcej czasu na twakie rzeczy Jinie. A ty może jak na razie za dużo wymagasz. Poczekaj jeszcze trochę i daj się mu zaaklimatyzować w twoim towarzystwie. 💁‍♂️

Jin:

Tak uważasz?

Mam narazie się nie narzucać?

Taehyung:

Możesz próbować, ale nie atakować i wymuszać odpowiedzi

Jin:

Aaaa...

Okej!

Dzięki! Jesteś najlepszym przyjacielem Tae wiesz?!?!?

Taehyung:

Ta wiem

Pa

Jin:

Pa i miłego!