Pov. Amelka
Obudziłam się o 8.10 i mój brat zawołał mnie na śniadanie. Poszłam do łazienki ogarnęłam się zrobiłam makijaż i zeszłam na dół do brata. Wyglądałam tak :Kiedy szłam po schodach słyszałam męskie 2 głosy wiedziałam że Chris nie jest sam. Gdy weszłam do kuchni ujrzałam przystojnego bruneta. Mój brat powiedział
- Mela to jest mój przyjaciel chyba nie masz nic przeciwko żeby tu został na kilka dni ? - zdziwiłam się bo widziałam go pierwszy raz chyba że to jest ...
- Hej Amelka jestem Kacper możesz mnie nie pamiętać ale to właśnie jestem ja -stanęłam jak bym właśnie zobaczyła ducha. Zdziwiona powiedziałam
- H..hej.. Kacper...- mój brat widział że jestem zdezorientowana i powiedział
-okej. Mela chcesz naleśnika ?- Odpowiedziałam że z chęcią. Zjadłam naleśniki z chłopakami i napisałam do mojej przyjaciółki Sophie czy się dzisiaj spotkamy u mnie. Sophie napisała że na luzie i że będzie o 16.10 . Zapytałam się czy zostanie na nockę i zgodziła się. Oznajmiłam bratu że Sophie będzie dziś u nas spała. Więc poszłam na jakieś zakupy. Kupiłam chipsy, żelki, cole,i wodę smakową. Gdy wróciłam do domu włożyłam te wszystkie rzeczy do szafki i poszłam do swojego pokoju. Dostałam sms'a od Sophie
Od Sophie :
Będę trochę później ponieważ mam karę na wychodzenie z domu przez tego przygłupa. Ale się spotkamy wymknę się. Buźka.
Do Sophie :
Dobra tylko uważaj na siebie do wieczora buźka.
Zeszłam na dół i zobaczyłam ...