06.

18 3 3
                                    

Pov. Zuzia

- Gdzie oni są? - Pytam zaspana. - Zaraz się zaczyna pierwsza lekcja.

- Nie panikuj. Zaraz przyjdą. - Mówi Zabini opierając się o ścianę. - A jak nie przyjdą raz na lekcje to nic się nie stanie przecież.

- No niby tak ale mam dziś z Snapem. - Powiedziłam siadając na ławce pod ścianą.

- Nie przejmuj się przecież oni nie mają dziesięciu lat. - Mówi siadając obok mnie i chwytając mnie za rękę.

- No w sumie. - Powiedziłam patrząc na Blaise'a.

Gdy usłyszałam dzwonek wraz z Zabinim weszłam do klasy. Usiadłam do ławki wraz z chłopakiem i po chwili do klasy weszła profesor McGonagall.

Pov. Kala

Gdy sobie słodko spałam poczułam czyjeś usta na moich. Otworzyłam mimowolnie oczy i ujrzałam przystojnego blondyna.

- Hej. - Powiedziłam zaspana. - Która godzina?

- 8:15, a co? - Powiedział patrząc się mi w oczy.

- A co z lekcjami? - Powiedziłam przeciągając się.

- Jak raz nie pójdziemy to nic się stanie. - Powiedział całując mój policzek. - Wciśniemy jakiś kit.

- Jak uważasz. - Powiedziłam cicho. - To co robimy?

- A co chcesz? - Spytał na co wzruszyłam ramionami.

Na ten gest blondyn się do mnie przysunął i zaczął całować namiętnie moje usta. Nie czekałam długo by oddać pocałunek. Był namiętny, ale też delikatny. Draco delikatnie przegryzł mi wargę na co cicho jęknełam. On wykorzystał sytuację i nasze języki toczyły wojnę.

Gdy nam już zabrakło tchu odsunęliśmy się od siebie. A ja przeczesałam mu jego śliczne blond włosy.

Pov. Blaise

Gdy razem z Zuzią siedzieliśmy znaczy się zasypialiśmy na wróżbiarstwie nasza "kochana" pani profesor prowadziła lekcje. Praktycznie każdy na lekcji zasypiał w sumie to się nie dziwię.

- Ej Zuzia. - Powiedziałem do dziewczyny, która już zamykała powoli oczy. - Co mamy potem?

- Emm... Eliksiry. - Powiedziała brunetka i oparła się głową o mój bark. - Mogę tak?

- Tak. - Kiwnęłem głową. - Ciekawi mnie co robi Draco z Kalą.

- Ja chyba wolę nie wiedzieć. - Powiedziała zaspana. - Pewnie przyjdą na obiad to się spytamy.

***

Pov. Zuzia

- O Zabini patrz kto przyszedł. - Powiedziłam pokazując palcem na Kale i Draco. - I co będę ciocią?

- Jeszcze nie. - Powiedział Draco.

- Jeszcze? - Spytałam patrząc na nich. - Ojoj, czyli już wiem co dziś robiliście.

- Ja chyba też. - Powiedział Zabini łapiąc mnie za rękę pod stołem.  - A co macie zamiar wymyślić?

- Coś się wykombinuje. - Powiedziała Kala. - Było coś ciekawego na lekcjach?

- Nie. Jak zwykle wszyscy spali.- Powiedział czarnoskóry chłopak. - Więc za dużo nie straciliście.

Pov. Draco

Usiadłem obok mojej blondynki trzymając ją za rękę. Zaczęliśmy rozmawiać o lekcjach. Wkońcu przypomniałem sobie, że jest przecież bal.

- Kala, mam pytanie.- Powiedziałem patrząc na blondynkę.

- Ty on zaraz klęknie. - Powiedział Blaise na co Zuzia się zaśmiała.

- No co jest? - Spytała Kala.

- Chcesz ze mną pójść na bal? - Spytałem na co Kala zaczęła energicznie kiwać głową.

- Oczywiście! - Powiedziała uśmiechnięta.


Przepraszam, że takie krótki ale mam nadzieję, że chociaż trochę się podobało xMrs_Feltonx

My History Of Hogwarts I B.ZOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz