-11-

2K 215 38
                                    

Yamada zaciągnął się papierosem stojąc przy oknie. Chciał pogadać z Aizawą, ale wydawało mu się iż popełni jakiś błąd. Ostatnio jego głos się załamał, to co teraz zrobiłby? Chciał powiedzieć mu o tym co się dzieje. O tym czymś co się dzieje z nim. Westchnął cicho rozmyślając o czarnowłosym mężczyźnie. Pojawiał się on za często w jego myślach. A każdy wie, że myśli Hizashiego są brudne. Ojjj tak.

Jak na zawołanie wychowawca klasy I-A znalazł się w pokoju nauczycielskim. Spojrzał na niego czekając aż jego wargi drgną. Otóż, nie miał innego sposobu aby zrozumieć. Musiał na niego patrzeć, a patrzenie na jego usta z porządaniem (,,RUSZ W KOŃCU TE WARY. POWIEDZ COŚ NO") było dziwne. Czuł się głupio, bo to wyglądał jakby miał ochotę go pocałować... Rumieniąc się na tą myśl, zaczął się czuć się jeszcze gorzej. Ponownie zaciągnął się.

— Palisz? — zadał pytanie jego przyjaciel.

— Mhm... — mruknął tuż po wypuszczeniu dymu.

Miał wielką ochotę usłyszeć jego głos, czy dotknąć jego włosów. To było nie do zniesienia, a nie chciał wyjść na dziwnego. W końch ich wieloletnia przyjaźń nie mogła zostać zniszczina przez taka głupotę, no  halo. Obawiał się, że zaczynał mieć ten problem co SleepyCat...


Zakochiwał się w przyjacielu.







-minty_almond-
MASZ TUTAJ "COŚ HOMO" XD

Message || EraserMicOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz