THE END? No More Wattpad...

228 4 0
                                    

Dziś kochani przychodzę do was z może dość przykrą wiadomością.
To będzie doprawdy długi rozdział, ale liczę, że i tak pokusicie się o przeczytanie go w całości, abyście doskonale znali mój powód.

A sprawa jest dość prosta mam zamiar na jakiś czas, określony już przeze mnie, zawiesić swoją działalność na Wattpadzie. Jednak kochani nie musicie się z tego powodu smucić, bo ja wrócę, na koniec dowiecie się dokładnie kiedy.

Jak już mieliście przyjemność, bądź nie, zapoznać się z poprzednim rozdziałem "Czy jest jeszcze sens?". Wielu z was pisało, że powinnam zostać. Wspieraliście mnie nieważne jaką podejmę decyzję. Ja już ją podjęłam. Faktycznie wasze komentarze miały na mnie silny wpływ. I muszę wam powiedzieć, że: Zawieszam swoją twórczość na jakiś czas.

Bynajmniej nie jest to czas do smucenia się. Pamiętajcie, że każdy koniec to jakiś początek. I tak ma się również stać w moim i waszym przypadku.

Mój koniec jest również moim początkiem. Czymś co odmieni nie tylko mnie, ale i was. A jestem pewna, że tak się stanie.

Powodów mojego tymczasowego odejścia jest kilka.

Podstawą jest oczywiście zbliżająca się matura. Uwierzcie, ale takie zmiany terminów są stresujące. W dodatku muszę naprawdę wiele powtórzyć. Muszę się tylko na tym skupić, a kiedy tworzę to właśnie to pochłania większość mojego czasu. Dlatego to jest jeden z moich powodów.

Drugim powodem jest chęć samorozwoju. Jestem człowiekiem ambitnym, choć nie każdy o tym wie, nawet jeśli żyje blisko mnie. Zawsze stawiam na pewne ważne dla mnie rzeczy. Jedną z nich jest samorozwój jak i pisanie. Są to dla mnie równorzędne wartości i trudno jest mi z jednej z nich zrezygnować. Jednak w tym przypadku muszę to zrobić dla własnego dobra.

Mogę was zapewnić, że pisać nigdy nie przestanę, a wy będziecie mieli co czytać. Tego jestem pewna.

Od czterech lat mam przypiętą łatkę "kpop". Jednak to nie całe moje życie, a jedynie jakaś część. Dlatego po moim powrocie chciałabym zaprezentować wam całą siebie. Wiele jest rzeczy które chcę wam pokazać, opowiedzieć, zaskoczyć, zszokować. A wiecie już dobrze, że dla mnie nie ma tematów tabu i trudnych. Potrafię sobie z tym wszystkim poradzić, a jak już mogliście zobaczyć ostatnio ,w poprzednim rozdziale, mam wiele do powiedzenia. Chociażby jestem wam w stanie zacytować to co wcześniej pisałam:

"Zdałam sobie sprawę kończąc liceum jak wiele może zmienić się w życiu, a jak ludzie nie są na to przygotowani. Jak bardzo drastyczny i okrutny jest świat. A wielu młodych ludzi, być może nawet wy, nie jesteście do tego przygotowani albo co gorsza nie radzicie sobie z tym co się dzieje w naszym życiu. A wiem z autopsji, że tak często się dzieje. Dlatego, jako zapewne dla większości z was starsza koleżanka, chcę was w niektórych sprawach może nawet oświecić albo wspomóc dobrą radą.

Niby nie mam kwalifikacji psychologa, ale wierzcie, że byłabym dobrym wsparciem i coachem. Wszystko zależy od motywacji i chęci. A ja pragnę wiele."

Między innymi chciałam zrobić serię z książkami, które serdecznie polecam dla może nie każdego, jednak takie które przeczytałam, a warto do nich wrócić. Młodzież w dzisiejszych czasach nie czytanie. Nie mówię o Wattpadzie, ale o książkach papierowych, nawet internetowych nie czytacie. A przysięgam, że ja też kiedyś tego nienawidziłam. Teraz... Teraz nie mogę się oderwać od czytania i pisania. A uwierzcie w życiu będzie wam potrzebna wiedza, której nie zyskanie czytając tylko fan-fiction. To mogę wam obiecać. A zwłaszcza nie nauczycie się czytając doprawdy czasami słabej jakość opowiadania.- piszcie co sądzicie o pomyśle z recenzjami i książkami godnymi polecenia lub też nie nadającymi się przeczytać

Reakcje BTS... [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz