15

190 7 2
                                    

Czego chcesz?-zapytałam oschle
Słuchaj...ja wiem że to ci robi Chan jest straszne,ale zrozumiesz jeżeli opowiem tobie dlaczego taki jest-powiedział
No dobra,tylko mów szybko-powiedziałam
Gdy Chan miał 12 lat jego rodzice zginęli w pożarze,on sam otarł się o śmierć.Trafił do domu dziecka,ale szybko jakaś bogata rodzina go zaadaptowała.Jednak jego ,,rodzice"okazali się być strasznie wymagający.Kiedy oni byli cały dzień w pracy Chan siedział nad książkami,i się uczył i tak przez kilka następnych lat.Kiedy miał 18 urodziny spakował się i wyjechał do Korei.Jego rodzice mają go w dupie.Rok temu poznał mnie,i naszą paczkę,ale stał się typowym bad boyem,tylko że nigdy żadna dziewczyna się nim nie interesowała,i on nimi też nie,dlatego ty musisz być naprawdę wyjątkowa-zakończył swoją długą wypowiedź
D-dziękuję że mi to powiedziałeś-powiedziałam i przytuliłam go.
Nie ma sprawy-stwierdził
A,wiesz może gdzie teraz jest Chan?-zapytałam
Jest w jego ulubionym parku,przy tej małej rzeczce.Wiesz który to?-powiedział
Tak.Często tam chodzę-odpowiedziałam
Dobrze,to ja się zbieram,a ty leć porozmawiać z Chanem-oznajmił
Dobrze-powiedziałam
W parku
W sumie nie wiem dlaczego tu przyszłam,ale zrobiło mi się głupio że go tak potraktowałam,to nie jego wina...rozumiem bo życie też dało mi w kość.Gdy szukałam Chana ktoś stanął mi na drodze...
TI,ja nie wiem co we mnie wstąpiło,nie chciałem-powiedział Chan.Widać że żałuję tego co zrobił...
Cii,już się nie gniewem-powiedziałam przytulając go
N-naprawdę?-powiedział nie mogąc uwierzyć
Tak,to nie twoja wina że taki jesteś-powiedziałam
Han ci wszystko powiedział?-zapytał
Tak.Ale wiesz co,miałam całkiem podobnie-stwierdziłam
A może teraz ty opowiesz mi swoją historię?-zaproponował
Pewnie-oznajmiłam.O kurde nigdy nie mówiłam o moim życiu do osoby którą znam od kilku dni.
No więc...Moi rodzice którzy nie żyją,byli założycielami wytwórni YG.I chcieli żebym tam była idolką,ale to nie ważne.Zawsze musiałam być we wszystkim najlepsza,żeby ich zadowolić.Po ich śmierci wytwórnie przejął mój kuzyn.Mam swoją paczkę kilku najbliższych przyjaciół,i to tyle-odpowiedziałam
A ja też mogę być twoim przyjacielem
?-zapytał.ooooo uroczo
Oczywiście,że tak-odpowiedziałam z uśmiechem

CDN

Na dzisiaj to koniec z rozdziałami.Dajcie znać czy to dobrze że TI zaufała Chanowi?
W następnym rozdziale będzie już Yeonjun.Dobranoc☺

Bayeoo 💜💜💜




IMPORTANT LOVE YEONJUNXREADEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz