Następny dzień,rano Całą noc nie spałam,zapytacie dlaczego?A otóż śniły mi się koszmary z Chanem w roli głównej... Wstałam i podeszłam do mojej garderoby,stwierdziłam że nie będę zakładać tego co zwykle czyli spódniczki,lub sukienke,więc postawiłam na to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przynajmniej będzie mi wygodnie,i będę czuła się komfortowo.Zadzwoniłam po taksówkę.Stwierdziłam że sprawdzę czy ktoś do mnie dzwonił,lub pisał.Tak jak się spodziewałam 37 nieodebranych połączeń od Sany,43 od Yeonjuna i kilka od chłopaków.Nagle zobaczyłam że ktoś do mnie napisał... Od:nieznany:Kochana ze mną się nie zadziera,i tak będziesz moja... Postanowiłam nie odpisywać,jednak bałam się jak cholera,przecież to Chan.Grubo się myli że z nim będę... W szkole Byłam dość wcześnie,więc oprócz mnie było kilku uczniów,i jeden nauczyciel.Właśnie grzebałam w mojej szafce w poszukiwaniu książki od biologii,nagle ktoś zamknął mi ją przed nosem... Mówiłem że,będziesz moja kochana-powiedział Chan...cholera Zostaw mnie...proszę-powiedziałam błagalnym głosem Nigdy-odpowiedział,po czym zaciągnął mnie w stronę pustej klasy o której istnieniu nie miałam pojęcia. Widzisz,już jesteśmy sami-powiedział Dlaczego mi to robisz?-zapytałam Bo cię kocham-odpowiedział.Wtf skoro mnie kocha to czemu próbował mnie zgwałcić? Tak?To dlaczego to wszystko robisz?!-krzyknęłam Bo jesteś tylko moja-odpowiedział Nie jestem nikogo!-powiedziałam Mylisz się-powiedział Proszę cię,zostaw mnie-poprosiłam Nie,zależy mi na tobie-powiedział Tak?A jakoś zgwałcić mnie chciałeś!-krzyknęłam. Nagle Chan uderzył mnie... A niby mnie kochasz!-krzyknęłam,po czym wybiegłam no cóż dzisiaj znowu nie będzie mnie w szkole. Pov Chana Dlaczego ja znowu to zrobiłem?!Nie potrafię nad sobą panować.Usiadłem w kącie i cicho płakałem...Nagle drzwi się otworzyły a w nich stanął Han. Kangur,co się stało?-zapytał podchodząc do mnie Ja znowu to zrobiłem!-krzyknęłam Co zrobiłeś?-zapytał U-uderzyłem TI-powiedziałem płacząc O boże.Spokojnie znasz jej adres?-zapytał Obserwuje ją od ponad pół roku,oczywiście że go znam-powiedziałem cicho Podaj mi go-rozkazał Po ci on?-zapytałem Twój,anioł stróż pomoże tobie w miłości-oznajmił Noo dobrze-odpowiedziałem Pov TI Leżałam na kanapie patrząc w sufit.Nagle ktoś zapukał do drzwi poleciałam dupą na podłogę ale szybko się podniosłam,poszłam otworzyć Kim jesteś?-zapytałam Jestem Han,przyjaciel Chana-oznajmił Wynoś się-powiedziałam TI,proszę daj mi wejść-poprosił Właz-powiedziałam