Herie szedł se do hagrida na herbatke z metą.
Otwiera dzrzwi a tam hagrit bez gaci ze swoją wielką "miotłą" na wierzchu.- kurwz hagrit wtf
- sorka kochaneczko ale jestem zajęty zarezerwował mnie dambi a potem filcz a jeszcze potem wszyscy chłopcy z huflepafu
- te stuleje?
-ta ale dobrze płacą
Hary uznał że zwali se niestety dzisiaj w samotności
CZYTASZ
HARI POTA I NARODZINY W HOGFARCIE
Fanfictionzjebane gówno napisane w najgorszy możliwy sposób. Potrzebne 200IQ aby zrozumieć o co chodzi lol