High School DxD:Nieprzerwana Zabawa

Prolog

10lat temu

Czym jest potęga? potęga jest niczym innym jak wynikiem ciężkiej pracy oraz poświęceń by ostatecznie móc ją zyskać lecz może ona być również dziedziczna i ta druga opcja pasuje do rodu Hyoudou najpotężniejszego rodu diabłów w całych zaświatach bowiem ród ten jest pierwszy w randze 72filarów ze względu na swego prekursora szatana (nie mylić z lucyferem w tym opo to dwie inne istoty) przez co są określani mianem diabłów pierwotnych ze względu na swój jakby nie patrzeć odpychający a zarazem naturalny wygląd którym mogą się poszczycić diabły naprawdę czystej krwi nie mają zębów a kły nie mają paznokci lecz pazury ich uszy są szpiczaste a białka czarne a zarazem matowe tęczówki czerwone niczym krew a źrenice cieńsze nawet od igły natomiast umiejętności członków tego rodu są niebywałe wykraczające poza ludzkie pojęcie co nie zmienia faktu że w tym klanie jest jedna niesamowita gałąź z drzewka genealogicznego tak zwana "złotym początkiem" Juzo Hyoudou jest synem samego szatana i równie potężnej nordyckiej bogini Hel władczyni krainy zmarłych śmiercią naturalną niekiedy utożsamianej z piekłem Juzo  był znany jako bezwzględnym i dążącym do celu super diabłem (diabeł który mocą wykracza moc dawnych maou)  walczył z niejednym lucyferem i niejednym sekiryuutei i hakuryuuokou i to on stworzył ród Hyoudou dorobił się aż trójki dzieci z Nyks (Grecka bogini uosobienie nocy) tym samym dając na świat Gorou Hyoudou który nie dość że dorobił się dziecka z ludzką kobietą i dziecko stało się sekiryuutei to po stu latach latach dorobił się drugiego dziecka tym razem z potężną anielicą i tym dzieckiem jest Issei Hyoudou najpotężniejszy spadkobierca z rodu Hyoudou a zarazem potomek samego szatana który w przyszłości ma zadatki na stanie się kolejnym lucyferem co nie zmienia faktu że wraz z narodzinami chłopaka doszło do zaciętej wymiany zdań między Gorou a świętym Michałem który chciał zabrać dziecko ze sobą i wytrenować co zostało odrzucone przez ojca dziecka aktualnie chłopak ma dziesięć lat a jego ród mimo wszystko jest pozytywnie odbierany przez społeczeństwo zwłaszcza przez czyny jego członków którzy w zaświatach robią wiele dobrego aniżeli złego dzięki czemu ród zyskał wiele szczerych przyjaźni zwłaszcza z rodem Gremory i to najbardziej widać u dwójki reprezentantów tychże potężnych rodów Rias oraz Isseia którzy przyjaźnią się wręcz od kołyski w dużej mierze przez swe matki które są bardzo dobrymi przyjaciółkami nasza dwójka mimo młodego wieku wiele ze sobą przeżyli i bardzo się zbliżyli przez te 10lat do tego stopnia że dziewczynka aż się popłakała na wieść że Issei wraz ze swym bratem Kenshinem przeprowadzają się do ludzkiego świata co za tym idzie za szybko się nie zobaczą dziś jest ich ostanie spotkanie przebywali w pokoju chłopaka który leżał na łóżku a dziewczynka wtulona chłopiec miał krótkie jasne brązowe włosy jego tęczówki są bursztynowe wszystko za sprawą treningu od najmłodszych lat dzięki czemu potrafi manipulować swym wyglądem ubrany był w niebieską bluzkę oraz czarne luźne jeansy na stopach miał białe skarpetki dziewczynka natomiast miała krótkie szkarłatne włosy a o jej oczy były wymieszane z zielenią oraz błękitem ubrana była w białą letnią spódniczkę a na stopach miała długie aż do kolan białe skarpetki po chwili dzieci wstały gdyż już była ta pora dziewczynka jedyne się wtuliła do bruneta

-Obiecaj mi Issei że jeszcze się spotkamy.-powiedziała zmartwiona dziewczynka chłopak jedynie przeczesał jej włosy.

-Obiecuję.-powiedział z uśmiechem chłopiec.

-Na paluszek?-spytała zaprzestając czynności po czym wystawiła drugi palec chłopak jedynie się uśmiechnął wykonując identyczny gest po czym zbliżył swój palec

-Na paluszek.-powiedział z uśmiechem chłopiec.

Mimo wtedy młodego wieku miał nadzieje że jeszcze kiedyś ją spotka przez późniejsze lata skupiał się na trenowaniu i rozwijaniu swych diabelskich i anielskich mocy oraz rzeczach bardziej przyziemnych jak koncerty czy też ludzkie zwyczaje a jego brat bardziej w tym go motywował zwłaszcza że w zaświatach jakby nie patrzeć nie jest mile odbierany poprzez wymieszaną krew zbyt potężną krew nasz brunet posmakował ludzkiego życia z bardzo dobrej strony gdy w końcu w wieku 16 lat nie potrzebował stałej opieki zaczął mieć ciągłe romanse czasem kończące się nawet na orgiach tak nasz Issei jest poligamistą i wtedy by nie pomyślał że kiedyś się to na nim odbije póki nie przeprowadził się z USA do Kioto

Witam nowych jak i starych czytelników cóż mogę rzec to zaledwie początek dość krótkiego ale zwięzłego opowiadania które mam nadzieje że przypadnie do gustu jeśli macie jakieś pomysły z chęcią przeczytam więc śmiało od razu zaznaczam że to opo nie będzie się skupiało na walkach bardziej na luźnym życiu no nic tyle ode mnie udanego dzionka życzę

P.S:Specjalne podziękowania dla @IsseiHyoudou-Gremory za pomysł z frakcją a dokładniej wymieszaniem anioła i diabła

                                                                                                                                                                   StevMajster:)