7

23 5 2
                                    

Pov. Daniel
Nie mogłem zasnąć, całą noc myślałem o niej.. O jej uśmiechu, oczach, ciele. Po prostu o dokładnie wszystkim. Znam ją kilka dni a jednak coś mnie do niej ciągnie. Wiem że ma chłopaka i to jest jedyna rzecz która mnie powstrzymuje od wszystkiego co mam ochotę zrobić. Dziewczyna mówiła że spotkamy się znów na pewno bardzo szybko. Nie chciałem czekać i napisałem do niej już następnego dnia. Dopiero wtedy zorientowałem się że dochodzi 12 a ja w ogóle nie spałem, jednak nie czułem się zmęczony. Tak jak przed chwilą pomyślałem tak też zrobiłem.
Do: Bella🦋
Tak, to znów ja😅😂 Może dziś też gdzieś się wybierzemy?
Od: Bella🦋
Jasne, możesz po mnie podjechać około 14🥰

Wstałem więc i poszedłem się ogarniać.

Pov. Bella
Po sms'ie od Daniela powiedziałam Mai że chyba może wracać do domu, skoro wszystko zapowiada się na to że spędzę następne dni właśnie z chłopakiem. Brunetka uśmiechnęła się i pożegnała się ze mną życząc mile spędzonego czasu.
Po śniadaniu, prysznicu i ogarnianiu się byłam gotowa, tym razem postanowiłam pomalować same rzęsy i ubrałam białą sukienkę ponad kolana z dekoltem. Lubię pokazywać swoje atuty dlatego większość moich ciuchów miała dekolty lub była dość obcisła. Założyłam trampki i wyszłam z domu o dziwo wpadając na stojącego przed drzwiami Daniela.
-Ojezu, przepraszam. Myślałam że będziesz w aucie.
Spojrzałam na chłopaka z dołu.
-Nic nie szkodzi.
Blondyn zaśmiał się.
Po chwili oboje siedzieliśmy w aucie i ruszyliśmy sama nie wiem gdzie [...]

[...] Pod wieczór postanowiliśmy iść na jakąś kolację. Udaliśmy się do restauracji którą wybrał Daniel.
Gdy czekaliśmy na zamówienie rozmawialiśmy, tak jak cały czas.
-No, a jak z tym twoim chłopakiem, słyszałem że na ślubie twojego brata gdzieś zniknął.
-Tsaa.. No tak właściwie too okazało się że mnie zdradzał i juz nie jesteśmy razem.
Patrzyłam na ręce.
-Ou, przepraszam, nie wiedziałem..
-Nie no spokojnie, skąd mogłeś wiedzieć.
-A jak się trzymasz?
Zerknęłam na niego a chłopak wpatrywał się we mnie ze współczuciem.
-No jest okej, w sumie też dzięki tobie. Maja i ty mnie od tego odciągacie.
-Cieszę się że mogę ci w tym jakoś pomóc.
-Ja też, na prawdę.
W końcu dostaliśmy jedzenie, więc zaczęliśmy jeść w ciszy.
Po zjedzonym posiłku Daniel odwiózł mnie do domu, wiedziałam jednak że jeśli zostane sama to przypomni mi się wszystko czego dowiedziałam się o Blake'u, dlatego postanowiłam że spytam chłopaka czy może nie chciałby u mnie zostać.
-Daniel, bo.. Pomyślałam że może wejdziesz? Zostałbyś u mnie?
-Wiesz no, nie mam żadnych planów więc z chęcią.
Blondyn uśmiechnął się i oboje wysiedliśmy z auta wchodząc do mnie do domu. Resztę wieczoru i noc spędziliśmy na rozmowach dzięki którym tylko lepiej się poznawaliśmy.

• • •
Przepraszam za krótką przerwę. Postaram się wrzucać po jednym rozdziale na kilka dni boo nie nadążam🤪 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 03, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

TornOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz