Siła

1. - Poznanie.

Pov. Piotrek

Czasami zastanawiam się czy wszystkie moje związki były prawdziwe. Tak naprawdę to nie miały sensu, bo teraz patrząc na to z mojej perspektywy ani ja, ani ona nie dawaliśmy od siebie nic. Całusy -, niby okazywanie uczuć, lecz kłótnie? Są potrzebne, widać wtedy że to uczucie między nami było 𝑠𝑖𝑙𝑛𝑒, że było nas dla siebie za dużo i potrzebujemy odpoczynku, nawet na 5 minut. Jednak z nimi? Nie było nic podobnego. Wszystko było dobrze, żadnej sprzeczki, nic. "Związek idealny" - jednak nie.
Teraz, leżąc w łóżku jak zwykle przeglądam instagrama. Jest tyle pięknych par, przystojnych mężczyzn i kobiety. Um, piękne kobiety. Żeby nie wyszło że jestem gejem, chociaż kobiety nie bardzo mnie pociągają. Tzn. umm, sam nie wiem. Nigdy mnie to nie urzekło, piersi czy pośladki. Są, ale nie zwracam uwagi. To znaczy że jestem gejem? Ugh, sam nie wiem. Ale jeśli będę to zostany wyśmiany przez środowisko. Także, musze się tego oduczyć bo tak nie może być, nie chcę po raz kolejny spotkać się z myślami samobójczymi, zresztą, nie myśle już o tym. Która godzina? 2:47? Jeju, to jakaś masakra. W każdym razie położę się spać, rano idę do tej okropnej odlewni. Przynajmniej bicka będę miał (hehe), może jakiś chłopak mnie zechce? O boże, dobra. Ja już pójdę spać.

Pov. Kacper

Ugh, dlaczego ja spędzam kolejne godziny przeglądając instagrama, z myślą że znajdę jakiegoś chłopaka który mnie zaintryguje swoją osobowością oraz sam mnie pokocha. To wręcz nie możliwe. Nie ma chyba tak idealnego mężczyzny na świecie, choć chciałbym aby był, kochał mnie a czasem się ze mną kłócił, bo na tym polega 𝑠𝑖𝑙𝑎 związku. Ale cóż, teraz to mogę sobie tylko o owym pomarzyć, lub śnić. Bo jest 2:57 a ja jutro mam szkołę. Także czas iść spać.

Poniedziałek - 8:00

Pov: Kacper
Jejj! Hura... Kolejny (nie) wspaniały dzień szkoły, aka dzień wyśmiewania się ze mnie. To chyba naprawdę był zły pomysł by powiedzieć komukolwiek o swojej orientacji, mogłem się spodziewać że kiedyś wyjdzie to na jaw. Ale cóż, to chyba trochę mój błąd, choć i tak już nikomu nie zaufam. Dopilnuje się. Ale dobra, czas zakończyć rozmyślenia i iść do więzienia, aka szkoły. Teraz tylko się modlić żeby zdążyć na autobus, mam tylko 7 minut a dopiero wychodzę z domu.

Pov. Piotrek

*dzwonek telefonu*
Jezu, kto to dzwoni o 8:00 rano?! Pracę mam dopiero na 12:00, dzisiaj mam drugą zmianę. Zabije, no po prostu zabije. Hm, szef?

Szef: Dzień dobry.
Piotrek: Dzień dobry, z jakiego powodu pan dzwoni tak wcześnie? Przecież mam pracę na 12:00.
Szef: Nie histeryzuj tak, bo jeszcze ci to wolne zabiorę. No właśnie, postanowiłem iż zrobie ci małą niespodziankę. Wiem że ciężko pracujesz, a w ostatnim miesiącu z tego co podpatrzyłem na kamerach, starałeś się bardzo. Ale nie przedłużając po prostu masz wolne. Także do zobaczenia za tydzień, a teraz się ciesz. Taka okazja za szybko się nie powtórzy.

*szef sie rozłączył*

O boże. Nie spodziewałem się takiego zwrotu akcji, że dostanę wolne. Szczerze to dobrze i źle, bo w pracy nie myślałem o mojej orientacji a to mnie dobija, ale dobra nie będę marudził, jak to szef powiedział „za szybko taka sytuacja sie nie powtórzy" Także siemaneczko instagram!

*10 minut później*

Tak teraz myślę i się zastanawiam, ale na instagramie jakoś za szybko nie znajdę miłości swojego życia, zważając na to że obserwacji nie mam zbyt dużo. Także, może tinder? Słyszałem, że jest tam opcja zaznaczenia orientacji. Dam homo, bo nie jestem pewny a chciałbym spróbować, może to jest to? Bądź nie? Hm, nie dowiem się dopóki nie spróbuję.

*kolejne 13 minut później*

No to gotowe, aplikacja pobrana. Tylko teraz, co sie stanie jak klikne to? *klik* Ojej, superlike. Myślałem że do tego jest inny przycisk, ale w sumie to jest przystojny ten chłopak. Ma urocze włoski. Hm, jak sie nazywa? Kacper Porębski, z Łodzi. Ojej, ale daleko. Ale w sumie nie zaszkodzi mi jak do niego napiszę. Ale okej, co by tu napisać, zwykłe prostackie "Hejka" czy może coś w stylu podrywu? Um, osobiście zdaje mi się że lepiej byłoby pozostać przy hej, nie będę się ośmieszać. Mam nadzieję że z czasem odpisze. Jeśli nie, to tym bardziej się ośmieszę. Ale cóż. Raz się żyje! Haha

14;57 tego samego dnia

Pov. Kacper

W sumie dzisiejszy dzień mógł być gorszy. Te same przezwiska, nic nowego. Ale teraz czas zobaczyć jak z tym instagramem. Staram się wybić od pół roku. I nic z tego. Czekaj czekaj, powiadomienie z Tindera? Mam go już 4 miesiące i dopiero teraz przychodzi jakiekolwiek powiadomienie? No ale z braku laku jest. Hmm, Piotr Charaziński. Dał mi superlike'a, no przyznam że przystojny. Dam mu również. Oo, nawet do mnie napisał. "Hejka" - jeju szacun. Przynajmniej nie rzuca tekstami typu "Hejka prześliczny" lub inne teksty na podryw. I takich ludzi to ja rozumiem. Ale nie czekam tylko odpisuję haha. Z tego co widzę to chyba jest aktywny, oo! Odpisuje.

Od: Piotrek: Hejka
Do: Piotrek: Witam
Od: Piotrek: A co tak poważnie? Hah
Do: Piotrek: Tak jakoś
Od: Piotrek: Aa, rozumiem. Jak tam ci życie mija młody?
Do: Piotrek: Nie mów na mnie młody, ughh, nienawidzę tego.
Od: Piotrek. Ajć, przepraszam, ale no wybacz :(
Do: Piotrek: Nie da się nie wybaczyć takiej buźce ^^
Od Piotrek: Jakiej?

I tak się zaczęło to, to co później będzie tak wspaniałe, cudowne i silne. Co przetrwa wszystko, lub nie wszystko. Co będzie na zawsze.