Rodzi się uczucie...

292 2 3
                                    

POV. Kacper

Mam wrażenie że zaczynam zakochiwać się w Julce. tak, wiem jestem głupi dosłowine przed chwilą zerwał z nią chłopak a ja zacząłem się w niej zakochiwać. Mam nadzieję że to chwilowe zauroczenie bo co ona sobie o mnie pomyśli jeśli wyznam jej miłość. heh żałosne. a może nie... co jeśli ona teraz potrzebuje 100% wsparcia? nie, nie, nie nic jej nie powiem pewnie mi przejdzie.

Żal mi Julki ona kochała tego gnoja a on ją w tak perfidny sposób żucił. żałosne. Najważniejsze jest to żeby wiedziała że ma we mnie wsparcie. Nawet jeśli wszyscy ją znienawidzą to ja będę przy niej. to jest moja mała księżniczka i nie dam jej nikomu skrzywdzić.

Po nie długim czasie moje przemyślenia przerwała mi moja księżniczka...

J- Kacper ziemia do Kacpra! Jaki film wybieramy?!

K oj przepraszam zamyśliłem się co mówiłaś?

J- Jaki film włączamy?

K- hmmm... ty wybierz b to tobie chcę poprawić humorek ♥

J- oooo kochany jesteś to może jakaś komedia romantyczna?

K- oki

Włączyliśmy sobie "planete singli" naprawdę śmieszna jest ta komedia i  też romantyczna. Bardzo się cieszę z tego faktu bo Julka zawsze przy scenach romantycznych lubi się przytulać a do mnie właśnie cały czas się tuli. Niemożliwe jak jedna mała a tak ważna dla mnie osóbka umie zakręcić w głowie. teraz cały czas w mojej głowie jest ta mała słodka blondyneczka. Nie wiem kiedy ale kiedyś muszę się odważyć powiedzieć się co do niej czuję...

Po filmie

Właśnie skończył się film Julka zaczęła się robić zmęczona więc odłożłem laptopa przykryłem Julcię i już miałem wychodzić gdy  usłyszałem cichutki delikatny głosik Julki która mówiła żebym został. więc zostałem. położyłem się obok małej drobnej blondyneczki a Julka wtuliła się w mój tors i zasnęła ja po chwili również usnąłem...

Rano

POV. Julka

Obudziłam się rano o 8:00 i zobaczyłam że jestem wtulona w tors Kacpra. więc zaczęłam przeglądać sobie instagrama. po nie długiej chwili obudził się Kacper...

K- o cześć mała jak się spało?

J- o hejka a bardzo dobrze jesteś bardzo mięciutki

i obydwoje zaczęliśmy się śmiać. po chwili wstałam się przebrać i zrobić moją poranną rutynę.

Ubrałam się tak:

(i miała takie czarne spodnie krótkie ale nie chciały się załadować)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(i miała takie czarne spodnie krótkie ale nie chciały się załadować)

Wychodząc z pokoju Kacper...


Kocham Cię za wszystko, i za nic tak po prostu, i bez granic... J&KOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz