Pewnego dnia Lena siedziała sama w domu i postanowiła się rozerwać. Zadzwoniła po Maks i zaprosiła ją do siebie. Dziewczyna przybyła bardzo szybko i przyniosła ze sobą dwie zgrzewki energetyków. Jakąś godzinę później Emka przyszła zaprośić Lenę na wycieczkę na smokach, ale zastała dwie dziewczyny leżące na podłodze obok sterty puszek po energetykach. Zadzwoniła po karetkę. Później zobaczyła się z nimi w szpitalu i powiedziała:
-To jak kurwy, idziemy latać na smokach?
-A czemu my w szpitalu? - zapytała półprzytomna Lena.
-Chyba za dużo wipiłyście. - odp Emka.
-Energoli nigdy za dużo. ( ͡° ͜ʖ ͡°) - wtrąciła Maks, uśmiechając się znacząco.
-Dobra idziemy latać. - pogoniła Emka.
Emka i Lena latały a Maks popierdalała na ziemi.
CZYTASZ
Wymiary-czyli chore pomysły debili ( ͡° ͜ʖ ͡°) (zawieszone)
HumorOpowiadania zawierające minm. Postacie z: Brawl Stars, Jeźdźców Smoków, Creepypasty i Harrego Pottera. Historie pisane bez ładu i składu razem z @EmiliaGola0 To co tu znajdziesz zawiera: Debilizm Przekleństwa Miłość Zboczenie Chore akcje (których le...
