Gdy pani Hart parkowała pod domem.
W którym spędzę pewien czas z moja najlepszą przyjaciółką.
Sama ucieszyłam się na ten widok i samo wspomnienie.
Przez półowe podróży rozmawiałyśmy na wiele tematów. Ale w następnej dziewczyna zasneła , na moim ramieniu.Pani Hart zaparkowała pod domem po paru minutach. Otworzyła swoje drzwi i pokierowała się w naszą stronę.
Otworzyła drzwi od strony dziewczyny i szepneła.-Daj wezmę ją-ja tylko pokiwałam głową w zgodzie
Kobieta wzieła ją na ręce i po zamknięciu samochodu ,zabraniu mojej torby z rzeczami.
Ruszyliśmy do domu nie będę ukrywać ,że naprawdę przepiękny dom. Przeszliśmy nie dość długą drogę.
Otworzyła drzwi wejściowe by było lepiej by nie znudzić Piper.
Tak słodko wygląda jak śpi.Razem z jej mamą pokierowaliśmy się na górę. Nie dosyć ,że dom na zewnątrz wygląda fantastycznie to ma tak samo w środku.
Dostaliśmy się do jej pokoju .------Trochę potem-----
Razem udaliśmy się do pokoju w którym będę spać.
Był on dosyć sporych rozmiarów,posiadał zarówno garderobę.
Z moich rozmyśleń wyrwał mnie głos.-Rozgość się-Szepneła-A potem do łóżka i spać -zachichotałam
- Dobrze i dziękuję za gościnę -odparłam.
-Oj oj dlamnie to sama przyjemność-spojrzała na mnie-A twraz śpij dobrze
-Dobranoc
-Dobranoc-odpowiedziała i wyszła z pokoju.
Sama podeszła do mojej torby gdzie znajdowała się piżama.
Która składała się z krótkich czarnych spodenek z krótkim topem na ramiończkach.
Bez chwili zawachania zaczełam się rozbierać. I przebierać w strój od snu.
Nie jest może on nadzwyczajny ,ale mi wystarcza.Po przebraniu się podeszłam w stronę garderoby. Rówieśniłam tam na wieszakach i poukladałam na półkach swoje ubrania.
Może nie zajełam jej zbyt dużo.
Bo pewnie i tak wybiorę się na zakupy. Rzecz jasna nie sama bo Piper mi tego nie daruje.Po rozpakowaniu większości rzeczy .
Podeszłam do łóżka i poprotu się nanie rzuciłam. Jednocześnie zakrywając się nią po same przegi.
Była strasznie zmecząona.
Zerknełam na zegarek stojący na szawce nocnej.
Wskazywał on dwudsiestą czwarta dwanaście (00:12).
Westchnełam z poirytowania,że nie mogło mi to tyle czasu zająć .
Po przecież to prawda nie?Nawet nie zauwarzyłam gdy moje powiek zaczeły się robić ciężkie.
A mi coraz bardzjej chciało się spać..
Że nie potrzebowałam dużo czasu by zaginąć. W pięknej przestrzeni zwanej snem...🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀
Sorka musiałam opisać chociaż w skrócie . By potem nie było lewiosa.xdpublikacja: 22.06.2020r(czerwiec,Poniedziałek)
CZYTASZ
Tylko Jeden Błysk || Henryk Hart||Zakończona|
VampirosMała różnica a tak wiele zmienia. Wiele tajemic do odkrycia. Czy jest dane mi je poznać? • • Książka zawiera dosyć sporo błędów. Jeśli ci przeszkadzają poprostu wyjdź i zostaw to bez komentarza. Gdyż to opowiadanie pisałam jak byłam bardziej młod...