15-letnia dziewczyna przeprowadza się do zupełnie innego państwa. Poznaje tam chłopaka. Ona wie o nim wszystko ale on o niej nic. Czy szkolny nad boy zakocha się w zwykłej dziewczynie?
Wstałam dosyć wcześnie. Spakowałam się do szkoły. Stanęłam przed szafą i wybrałam taką stylizacje:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie byłam głodna więc wyszłam bez śniadania do szkoły. Na szczęście mam blisko szkołę więc mogę dojeżdżać na desce. Podjechałam pod dom Tris. Niedługo po tym dostałam od niej SMS że już wychodzi. Czekając na nią zobaczyłam z daleka Jacksona. Machnęłam do niego na znak żeby do mnie podjechał. Też miał deskę ,jak większość osób w USA. Oczywiście jak tylko Tris zobaczyła Jacksona stwierdziła że nie ma opcji aby wyszła z domu. Więc prubowałam ją przekonać.
Amelka- Tris co ty wyprawiasz???
Tris- nie wyjdę, on jest taki przystojny awww a ja?
A- nie panikuj jesteś przepiękna, jak nie wyjdziesz to się tylko upokożysz. Jeżeli nie zagadasz do niego ani nic to nie masz szans że kiedykolwiek zwróci na ciebie uwagę. Pokaż mu że go lubisz.
T- ale ja się wstydzę
A- popraw make-up rozpuść włosy i wyjć. Zaufaj mi będzie dobrze 😘
T- no ok zaraz schodzę 😟
Powiedziałam Jacksonowi że zaraz Tris zejdzie a w tedy możemy jechać.
Tris wyszła z domu z deską w ręku. Oczywiście odwalona jak Lalka Barbie.
Amelka- Tris to jest Jackson mój sąsiad, Jackson to jest Tris moja przyjaciółka.
Tris- hej Jackson "poprawia włos za ucho"
Jackson- hej Tris, fajna deska
T- en affb gbddgc jgd "zestresowała się"
A- Tris dziękuje ci. To co jedziemy?
Pojechaliśmy do szkoły. Oczywiście u mnie nie mogło by się obyć bez zadrapań.
Tylko nie z nim
Nie wszystkie lekcje miałam z Tris czy Jacksonem więc zazwyczaj siadałam sama w ławce ale to się skończyło gdy wszedł oczywiście spuźniony Liam do klasy. Nie miał gdzie usiąść bo każdy miał już zaklepane miejsca. Jedyna z całej klasy siedziałam sama. Zamurowało mnie gdy plan do geografii powiedzał ,,Liam do Ameli". Pomyślałam ,,ehhhh tylko nie z nim!".
