~sobota~
Wstałam dosyć wcześnie bo o 5. Zrobiłam sobie napuj i wyszłam da dwór poćwiczyć i pobiegać. To wspaniałe uczucie gdy możesz patrzeć na wschód słońca a twoje nogi zapadają się w miękkim piasku. Relaksujący szum fal i wiatru. Idealna pora na ćwiczenia. Rozciągnęłam się i zaczęłam biegnąć. Zamyślona pobiegłam. Nagle zza krzaków wyskoczyła jakaś postać zaczęła krzyczeć ,,dawaj kasę! No już szybciej wszystko co masz!!" Przerażona zaczęłam szybko wyciągać telefon,
i pieniądze, lecz usłyszałam śmiech. Oczywiście to był Liam który też poszedł pobiegać ale gdy mnie zobaczył nie mógł odpuścić sobie żartu.Amelka: Liam!!!! Ale ty jesteś głupi, chcesz żebym zawału dostała?!
Liam: hahahaha hahahaha hahaha!!!
A: to nie jest zabawne! ,,Żuciłam w niego piaskiem"
L: sztywniara ,,bierze garść piasku i żuca we mnie"
Zaczęliśmy się obsypywać piaskiem. Nie ukrywam że było to zabawne.
L: Robię dziś imprezę za plaży przyjdzież?
A: sama nie wiem...
L: Zastanów się jeszcze. Miło mi będzie jak przyjdzież.
A: okej, zastanowię się.
Chwilę pogadaliśmy ,,o mało nie wydało się że to ja jestem anonimową dziewczyną z którą pisze"a potem rozeszliśmy się w swoje strony.
W domu zrobiłam sobie mini spa. Po relaksującej kąpieli szukałam czegoś w co mogłabym się ubrać. Wybrałam coś takiego:
Potem zrobiłam make-up i ogarnęłam włosy:a
Chillując na hamaku przed domem zadzwoniła do mnie Tris.Tris: Amelia, dziś Liam robi imprezę na plaży!!
A: tak, już wiem.
T: Ej skąd wież? Liam przed chwilą opublikował to a ty jesteś off-line.
CZYTASZ
Powiedz Love
Romance15-letnia dziewczyna przeprowadza się do zupełnie innego państwa. Poznaje tam chłopaka. Ona wie o nim wszystko ale on o niej nic. Czy szkolny nad boy zakocha się w zwykłej dziewczynie?