Myślę ,,Tylko nie on!!! Jeba*ny przystojniak myślący że każda laska na niego leci."
Amelka: hej jestem Amelka
Liam: hej Liam. Przeniosłaś się? Wcześniej nie widziałem cię w tej szkole.
A: tak ,przeniosłam się z....
Nauczyciel: ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii sza
Popatrzyliśmy się na siebie prawie wybuchając ze śmiechu.
Po chwili...
A: "patrzę się na to jak bardzo źle rozwiązuje swoje zadania"
L: co?
A: nie jesteś najlepszy z geografii
L: jak widać ehhhh. Ej może pójdziesz ze mną do kawiarni na jakieś ciastko czy coś?
A: Raczej nie.
L: " patszy się z niedowierzaniem że nie jestem nim zainteresowana" na pewno nie chcesz?
A: przecież mówię lol
L: "nadal nie może uwierzyć"
Pokażę im jak to się robi
Lekcje były długie ale temat łatwo wchodził. Wychodząc ze szkoły Tris opowiadała mi o Jacksonie jak to ona ,a ja zanużyłam się we własnych myślach. Zauważyłam grupkę chłopców. W tym samym czasie Tris przesłała bełkotać o miłości. Spojżałam się nanią, ładnie w tedy wyglądała.
Mniejsza. Zatrzymałyśmy się patrząc na chłopców. Tris zaczęła mi o nich opowiadać.
Tris: Liam- uprawia dużo sportów koszykówkę, siatkówkę, bejsbolówkę. Chodził chyba z połową szkoły (kobieciaż) ale nigdy nie może zbudować trwałego związeku. Jest z bogatej rodziny ale rodziców nigdy niema w domu więc robi często domówki. Fatalnieee się uczy. Wymiata na desce.
Jackson- Strasznie przystojny, miły, mądry, Kochany, romantyczny ahhhhhh. Dobrze jeździ na desce. Ma młodszą siostrę która jest przeurocza. Jest sportowcem. Chodzi z Sophią.
Tamten wysoki to Caden za dużo o nim nie wiem. Nie ma żadnych kąt na insta ani nigdzie. Dobrze hakuje, programuje itp. Słyszałam że jak jakaś dziewczyna z nim zerwała to włamał jej się na konto i wrzucił obrzydliwe zdjęcia. Lepiej się z nim nie zadawaj, to psychol.A i jeszcze ten niziurki czyli Wyatt. Nie jest interesujący. Sprzedaje pracę domowe, rozprawki itd. Zajmuje się biznesem, handlem itd. I wsumie to tyle o nim.
Chłopcy popisywali się akrobatyką czyli salta itd. Rozśmieszyło mnie to jak bardzo źle to robią. Zaśmiałam się głośniej. Chyba usłyszeli mój śmiech bo się spojżeli.
Wyatt: co się szczerzysz?
Amelka: rozśmieszyło mnie to jak wy tego nie umiecie robić a mimo to się popisujecie
,,Do Tris" pokażę im jak to się robi.W akrobatyce mam doświadczenie. Uprawiam ten sport kilka lat więc pewna siebie podeszłam do nich i zaprezentowałam im kilka trików.
Jackson: chyba musimy się zacząć uczyć od mistrza.
Uśmiechnęłam się i poszłam z Tris do domu.
Zmęczona całym dniem położyłam się na łóżku.
Usłyszałam dźwięk przychodzących wiadomości. Oczywiście wszystkie od Liama.Kiedyś ci powiem
Liam- jesteś?
Liam- słuchaj Monica przepraszam że w tedy na ciebie za tamtą kłutnie ale po proschowujesz się dziwnie gdy spotykamy się w realu. Czasami wolę z tobą pisać niż normalnie rozmawiać. Chyba powinniśmy to zakończyć.Amelka- co? Ale ja nie jestem Monica.
L- nie żartuj sobie, dobrze?
A- eee nie żartuje. Może pomyliłeś numery?
L-😳 kim jesteś?
Po tej konwersacji byłam pewna że pisze z prawdziwym Liamem a nie chłopcem podszywających się pod niego. Trochę się zestresowałam.
A- z dziewczyną
L- a imię?
A- anonimowa
L- yhym , słuchaj zapomnijmy o tym co pisałem haha
A- luz , zdarzają się pomyłki.
Pisaliśmy naprawdę długoooo.
***
Widzę że niektórym osobom podoba się to jak piszę. Czuję że czasami coś dziwnie mi wychodzi itd. może je napisać komentarz co powinnam poprawić? Z góry dziękuję ❤️
CZYTASZ
Powiedz Love
Romance15-letnia dziewczyna przeprowadza się do zupełnie innego państwa. Poznaje tam chłopaka. Ona wie o nim wszystko ale on o niej nic. Czy szkolny nad boy zakocha się w zwykłej dziewczynie?