On - bogatu dżentelmen, bad boy lubiący wyścigi samochodowe, dobrą zabawę, kobiety i alkohol
Ona - piękna królowa miasta, lubiącą szybkie samochody i przelotne romanse
Co złączy ich dwojga? Tego dowiecie się w tej książce.
Dzisiaj wstałam w cudownym nastroju. Poszłam do łazienki i umyłam się żelem o zapachu orzeszków ziemnych oraz szamponu o zapachu korektora. Kiedy wyszłam ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kiedy weszłam do pokoju zauważyłam, że jest dziwnie cicho. Wtedy spojrzałam na budzik (który dziwnym trafem jeszcze działał) i wskazywał on godzinę 7:59. Kiedy tak na niego patrzalam nagle zacząć dzwonić jak z głośnością 99999 decybeli. Tak się wkurwiłam, że wzięłam go do reki. Postawiłam na ulicy i rozjechałam go 9999999 razy moim zajebistym samochodem. Kiedy już mi się to znudziło postanowiłam pójść do jadalni. Tam czekały już na mnie pyszniutkie naleśniki. Zjadłam je poczym poszłam się przejechać moim autkiem. Kiedy jechałam zaczęłam strzelać do przypadkowych ludzi i zwierząt bo mi nie nudziło. Dotarłam do luksusowej plazy. Kiedy wyszłam zauważyłam ze każdy patrzy się na moje duże cycki. Zaczęłam twerkowac pewnie. Wtedy zauważyłam pewnego grubasa, który ślini się na mój widok. Podeszłam do niego i wystawiłam swoje duże cycki w jego stronę i powiedziałam.
- chcesz mnie grubasku
- taaak - powiedział obsliniajac się na całej twarzy. Na to na zaśmiałam się lekko po czym strzeliłam mu w głowę
- nie jesteś godny nawet patrzenia na moje boskie ciało - wtedy wzięłam jego wszystkie rzeczy i pojechałam spowrotem do hotelu
Tam zobczylam mojego brata który zaprosił swojego kolegę i teraz oglądają jakiś romantyczny film. Wtedy przypomniało mi się że mam za 25 minut randkę. Szybko podbiegłam pod prysznic i umyłam się żelem o zapachu odchodów królika. Był to jeden z moich ulubionych zapachów ponieważ przypominał mi o mojej pierwszej w życiu randce. Wyszłam z prysznica i ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kiedy byłam już gotowa weszłam do mojego cudownego autka i pojechałam z prędkością światła pod dom mojego Krasza. Kiedy byłam już pod jego domem zauważyłam że jest w podobnym stroju do mojego . Obydwoje ucieszyliśmy się z tego bo nie mieliśmy tego w planach . Kiedy weszliśmy do auta jechaliśmy po Arabii rozwalając wszystko co popadnie . Wtedy uswiadomilam siebie że zbiniew jest tym jedynym i to właśnie z nim resztę mojego życia. Jednak musieliśmy się pożegnać bo musiałam jechać do domu jednak obiecał mi że się przeprowadzi do los Angeles tylko żeby się że mną spotykać. Kiedy wsiadłam do mojego prywatnego samolotu oddałam się w objęcia Morfeusza.
