*Harry*
Patrzę wstecz i widzęg niezwykle szczęśliwych ludzi. Co się z nimi stało? Gdyby ktoś 2 lata temu powiedził mi gdzie teraz będziemy i przede wszystkim kim będziemy prawdopodobnie kazałbym mu się leczyć. A może to ja powinienem się leczyć?
Może od początku. Louisa poznałem w programie łowiącym talenty i Boże on był taki piękny, że zapomniałem jak się oddycha. Wyglądał jak aniołek z tymi swoimi niebieskimi oczkami i grzywką opadającą na czoło, która aż się prosiła żeby ją odgarnąć. Nie należałem do śmiałych więc postanowiłem na razie odpuścić, chociaż kątem oka zobaczyłem że on także często mnie obserwuje. Poczułem nagłą potrzebę by bronić go od całego zła na świecie.
Kiedy dowiedziałem się że chcą połączyć nas w zespół nie wierzyłem. Nie wierzyłem że los może się nade mną tak litować. Kiedy on się o tym dowiedział musiał być równie podekscytowany co ja ponieważ rzucił mi się na szyję a ja odruchowo go do siebie przytuliłem i ten jego zapach, Jezu on nawet pachniał jak anioł. Czy on w ogóle był prawdziwy?
Parę miesięcy po tym zdarzeniu zaczęliśmy się ze sobą umawiać. Czułem się jak w niebie. To było spełnienie wszelkich moich marzeń i fantazji. Chłopcy którzy byli z nami w zespole o dziwo nam kibicowali z czego się cieszyłem, na każdym kroku robili nam zdjęcia i mówili jak bardzo uroczy jesteśmy. Nasz związek był wyjtkowy przynajmniej dla mnie ponieważ wiedzieliśmy o sobie wszystko. Nie było rzeczy której bym nie mógł powierzyć tym błękitnym oczom. Za to go kochałem. Za szczerość
Dziś jest praktycznie tak samo, poza pieniędzmi, sławą i innymi pierdołami jednak my pozostaliśmy tacy sami. Chłopaki nadal twierdzą że jesteśmy najsłodszym zjawiskiem na świecie i zazdroszczą naszych relacji. Nadal nam kibicują, nadal cieszą się razem z nami, praktycznie żyją naszym związkiem co chwilami może być dziwne czy przerażające, jednak kochamy ich, a oni nas. Staliśmy się wszyscy rodziną.
Boże czemu to co opisuję musi być takie piękne, wszyscy wiemy że coś tak pięknego zdarza się tylko w filmach.
Wszyscy wiemy że za zamkniętymi drzwiami dzieje się coś innego...
CZYTASZ
Love is jealously.
FanfictionLouis i Harry tkwią w toksycznym dla nich związku, kiedyś ich relacje opierały się na zaufaniu, jednak kiedy osiągnęli sławę, zaczęli być o siebie boleśnie zazdrośni. Przed przyjaciółmi udają szczęśliwą parę, a przed światem dwójkę bliskich przyjaci...