1

266 11 2
                                        

Z szafki wypadł list. Podniosłam go zarumieniona rozglądając się wokoło i zastanawiając sie kto mógł mi go wysłać. Na końcu korytaża stał wysoki chłopak, jeden z klegów Harrego Mike. Lubiłam go ale on mnie chyba nie, nikt mnie nie lubi. Ale cóż, jest jak jest. Otwarłam karteczke a to co zobaczyłam w środku nijak mnie nie zaskoczyło bo zawsze jest to samo. 'jesteś gruba i śimierdzisz'. Ehhh. takie życie, jest jak jest. Spojrzałam w kierunku mikea ktury śimiał się pod nosem patrzonc na mnie z daleka. w sumie to z 2 metrów. głupi mike. no coż, jest jak jest. 

Wryzuciłam karteczkę do pojemnika z resztą takich samych karteczek, ktore dostalam też od mike i wsm od innych nicponi też ale cóż, jest jak jest. Wezłam ksionzke i poszedłam pod klase od geografii. Gdy byłam już pod klasą od geografi zobaczyłam tam mojego przyjaciela geja Christiana. 

-o czesć Grubasku mój kochany!- krzyknom na cały korytasz, przez co spojrzałam na niego spod byka, marszcząć zabawnie nos.

-sam jestes gruby ty.. ty.... ty.... geju ty.- powiedziałam z plonczącym sie jezykiem. wiedziałam ze sie na mnie nie obrazi

- - nie pultaj sie wsiuro- zachichrał przytulajonc mnie. z nad jego ramienia zobaczyłam nathaniela który na mnie tajemniczo spoglondał.


-----

kolejny rozdzialik moji kochani, mam nadzieje rze sie spodoba

nathaniel w mediah

lovki 

Zakazana miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz