Część. 11🌈

194 7 0
                                    

Maraton 3/5
~Skip time~
Pov. Julka
Już za 3 miesiące kończy się projekt trochę mi smutno ale jakoś przeżyje dziś mamy masę filmów do nagrania nie chce mi się ale trudno. Więc się tylko ogarnę i lecę nagrywać bo chce mieć to z głowy.
Ubrałam biały Cropp- top ( nie wiem jak się pisze) na ramiączka i dżinsy włosy wyprostowałam i gdy to wszystko zrobiłam poszłam zacząć nagrywać.
Pov. Kacper
Dziś zabiorę Julkę do restauracji i nad jeziorko trochę odpoczniemy od tego wszystkiego ostatnio Stuart każe nagrywać co raz więcej filmów a my jak te marionetki więc chwila spokoju nam się przyda ale jeszcze z Julką się nie ujawniliśmy więc chodzimy w miejsca gdzie nie ma dzieci i nastolatków albo tam gdzie wogule nie ma ludzi ale z resztą prędzej czy później się dowiedzą.
Ja idę zaraz na nagrywki bo jak nie przyjdę na czas to Stuu zje mnie żywcem aż się boje o tym pomyśleć.
~skip time~ Po nagrywkach
Pov. Julka
Wreszcie!!! Koniec mogę odpocząć jest 16 więc nawet wcześnie dobra ja idę leżeć bo nie wytrzymam.
Po długim leżeniu zasnęłam ale długo to nie trwało bo ktoś wszedł do pokoju
K: Hej kotku
J: o część misiu
K: obudziłem cię?
J: nie, siadaj
K: zabieram cię gdzieś
J: o super! A kiedy?
K: dziś na 18 bądź gotowa
J: spoko
Więc turbo tempem zaczęłam się ogarnąć ubrałam czarną opcisłą skórzaną spódniczkę i biały opcisły golf
A pod to kabaretki włosy wyprostowałam i idealnie na godzinę 18 wyszłam z budynku i zobaczyłam Kacpra przy samochodzie z wielkim bukietem róż odrazu podeszłam do niego i go przytuliłam wsiedliśmy do samochodu i po drodze rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym aż zobaczyłam piękną restauracje przy której Kacpi parkował otworzył mi drzwi i razem weszliśmy do środka skierowaliśmy się na balkon z widokiem na Warszawę i byliśmy tam sami i mogliśmy rozmawiać o wszystkim.
Po kolacji udaliśmy się nad jeziorko na którym był rozłożony koc na nim były lampeczki i różne smakołyki i napoje podeszliśmy bliżej i usiedliśmy na kocu zjedliśmy trochę i położyliśmy się na tym kocu i oglądaliśmy  gwiazdy.

Siema kluseczki kolejna część maratonu przepraszam że wczoraj nie napisałam więcej ale głowa mnie bolała myślę że rozumiecie😘😜
Baii❤️❤️❤️

💖Julia & Kacper💖<Na Zawsze Razem>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz