Pov. Julia Jest 8 rano i stwierdziłam że się spotkam z tym tajemniczym chłopakiem mam tam być na 12 więc się ubrałam w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I pomalowałam i uczesałam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zajęło mi to godzine ale nie ważne dałam jesc ami i zrobiłam sobie śniadanie akurat o 11:40 wyszłam z domu i wsiadłam do mojego Mercedesa i udałam się na miejsce czekałam przed kawiarnią po 5 minutach.... Pov. Kacper Dziś jadę się spotkać z Julką tylko czy ona tam będzie? Tego nie wiem ubrałem czarną bluzę i czarne dżinsy założyłam czarne adidasy zjadłem śniadanie i wziąłem tel i portfel i szybko wyszłem i wsiadłem do samochodu i pojechałem do kawiarni zaparkowałem i resztę poszłem z buta a przed kawiarnią czekała na mnie piękna jak anioł Julka.... Pov. Julka Po 5 minutach zza rogu wyszedł Kacper..... J: co ty tu robisz? Pov. Kacper J:Co ty tu robisz?
K: chciałem się z tobą spotkać Po chwili Julcia się rozpłakała i mnie mocno przytuliła J: steskniłam się K: ja też Pov. Julia J: steskniłam się ale nie mogę zapomnieć o tym co zrobiłeś K: przepraszam cię z całego serca nie mogłem bez ciebie żyć
Cała się rozpłakałam pocałowałam Kacpra że szczęścia a on oddał pocałunek po chwili się ocknełam i przypomniałam sobie że całuje się z człowiekiem który mnie zranił oderwałam się od chłopaka i chciałam odejść ale złapał mnie za nadgarstek i przyciągnął do siebie
K: Julka czy dasz mi jeszcze jedną szansę? J: no nie wiem nie jest to takie łatwe jak się wydaje K: no proszę J:.... K: Jula J:.... K:.... J:no dobra K: mam pytanie? J:?
Chłopak wskazał na mój brzuch.
J: pojedźmy do mnie do mieszkania i porozmawiamy K: okej
Każdy wsiadl do swojego samochodu i ja prowadziłam a Kacper jechał za mną. Gdy dotarliśmy otworzyłam mieszkanie i odrazu przywitała nas ami K: ooo jaki słodziak jak ma na imię? J: Ami K: ładnie J: chcesz coś do picia? K: wody poproszę
Kacper usiadł na kanapie a ja wlałam mu wody zaniosłam mu szklankę z zimną cieczą siedzieliśmy przez chwilę w grobowej ciszy aż Kacper zaczął K: Jula kogo to dziecko? J:.... K: Jula? J: T.. T.... T... twoje K: jak to? J: tylko z tobą spałam K: dziewczynka czy chłopiec? J: dziewczynka K: a który miesiąc? J:8 K:a jak dasz jej na imię J: Laura ( nikt nie napisał propozycji więc sama wymyśliłam) K: Ładnie J:dziękuje K: Jula a mam u ciebie jeszcze jakąś szansę...?
Hejka!!! Witam was po długiej przerwie na jakiś czas muszę zniknąć z wattpada po prostu mam dużo nauki i nie mam czasu myślę że zrozumiecie, dalszy dialog będzie w następnym rozdziale ale NIE WIEM kiedy będzie może jak mnie jakoś z motywujecie z mojej strony to tyle paaa💞
