Część. 14🌈

198 7 0
                                    

Pov. Julia
Impreza Marcina jest boska i za razem mega śmieszna rozmawiałam z Lexy i Natalią jak co Natalią to znajoma Marcina ze szkoły. rozmawiając i dużo się śmiejąc z dziewczynami poszłam skorzystać z toalety i trochę poprawić makijaż byłam dotychczas uśmiechnięta dopóki nie wyszłam z łazienki wracałam do dziewczyn i gdy byłam prawie na miejscu zobaczyłam Kacpra całującego się z jakąś blądynką i trzymał ją w talii i gładził po plecach w ja stałam jak słup moje serce przyśpieszało a ja byłam co raz bardziej zła a moje oczy wyglądały ja wory z kartoflami które natychmiastowo pękły tak jak moje serce podeszłam do niego i dałam mu z liścia wtedy się ocknął i zaczął biec za mną ale Natalia go zatrzymała a Lexy pobiegła za mną i udało jej się mnie dogonić
L: Julia co się stało
J: on...on....
L: kto i co Julia mów szybko to temu gnojowi nogi z dupy powyrywam!
J: on...on.. on mnie zdradził!!! Powiedział krzycząc przez łzy
L: kto Kacper?
J: *ja lekko pokiwałam głową*
L: nie teraz ale i tak mu nogi z dupy powyrywam
L: jedziemy do domu?
J: nie dzięki przejdę się a mogę być sama?
L: okey ale obiecaj że nic głupiego nie zrobisz?
J:yhm
L: zrób to dla mnie
Wtedy pokiwałam twierdząco głową i Brunetka jeszcze raz mnie przytuliła i odeszła znowu do lokalu
Pov. Julia
Mój świat się właśnie zawalił kochałam go bardzo a on tak bezczelnie mnie zdradził jeśli mnie nie kocha mógł mi to powiedzieć a nie po prostu zdradzać byłoby wtedy łatwiej i teraz bym tak nie cierpiała może by było mi przykro i złamał by mi serce ale nie ale nie aż tak jak teraz i dotego jeszcze wiedział że jestem na tej imprezie próbowałam o tym zapomnieć ale nie miałam szans cały czas o nim myślałam jak i dlaczego to zrobił.
Po 20 minutowym spacerze udałam się do pobliskiej Żabki kupiłam nich hot-doga bo trochę głodna a nie miałam zamiaru wracać do domu x bo jak miałby być tam Kacper to nie ma mowy żebym tam wróciła przy okazji gdy kupowałam mi hot-doga wzięłam sobie wodę żeby się napić trochę ochłonąć.
zrobiłam moje mini zakupy udałam się do pobliskiego parku i usiadłam na ławce i myślałam gdzie mogę przenocować przez tą noc ale wymyśliłam to blisko było hotel a przy sobie miałam jakieś pieniądze i powinno starczyć na jedną noc więc po 10 minutach udałam się do hotelu i zapłaciłam za pokój.
nie miałam przecież przebrać więc zdjąć z siebie sukienkę i płaszcz zostałam w samej bieliźnie i tak udałam się spać.
Rano 8:54
Pov. Julia
Wstałam dość wcześnie jako pierwsze przetarłam oczy a potem wzięłam telefon do ręki zobaczyłam tam chyba z 1000000 nieodebranych połączeń i chyba 1000 wiadomości sms-ów od Lexy a od Kacper zobaczyłam mnóstwo sms-ów z Instagrama i messengera i nieodebranych połączenie masa chyba zrozumiał co się stało ale i tak mu tego nie wybaczę bynajmniej na razie do Kacpra nie oddzwania ani nie odpisałam ale od dzwoniłam do lekcji po dwóch sygnałach brunetka odebrała była chyba bardzo zmartwiona ale nie się nie dziwię rozmawiałam z lekcji wytłumaczyłam jej że byłam w hotelu na noc od razu zaczęła się mniej martwić chwilę po przeglądałam Instagrama i ubrałam rzeczy w których przyszła i zgłosiłam się do recepcji żeby powiadomić że opuszczam hotel mimo że mega źle się czułam zadzwoniłam po ubera i wróciłam do domu x.
Gdy dotarłam na miejsce przywitałam się z Lexy bo Marcin spał a Stuu był lekarza a z Kacprem nie miałam zamiaru gadać a z tego co słyszałam od lekcji pojechał do siebie do mieszkania i dobrze będę miała od niego spokój po 10 minutowym gadaniu z Lexy o pierdołach udałam się do pokoju mega źle się czułam i razem zwymiotowałam i do tego przez cały dzień nic nie jadłam tylko to że byłam mega głodna zjadłam sobie jedną kanapkę z pomidorem leżałam patrząc się w sufit przypomniałam sobie że za 2 dni kończy się projekt ( PS wiem że na logikę kończy się za 10 lub 11 dni ale to na potrzebę książki • autorka •)
Na szczęście miałam już mieszkanie pewnie spytacie jak skoro po projekcie miałam mieszkać z Kacprem ale moja ciocia mieszkała jakoś ze 2 lub 3 miasta z tąd i chciała się przeprowadzić ale nikt nie był chętny na kupno mieszkania więc mi go dała i z tego co wiem są tam jakieś meble jakieś drobne dodatki ale i tak muszę sobie sama wszystko pokupywać ale zaraz zaraz czy ja się w ogóle spakowałam!!! O nie! Muszę lecieć pakować! więc szybkim tempem wzięłam walizki spakowałam wszystko co miałam garderobie może nie było tego mało jakieś kosmetyki rzeczy żeby poradziłam 3 godziny dość szybko jak na mnie i moją ilość rzeczy haha.
Ile potem wrócił Stuu i powiedział żebyśmy zaraz przyszli na nagrywki zdjęcie przebrałam w coś ładniejszego bo byłam w szarych dresach i za dużej bluzie ubrałam jakieś jeansy i czarny crop top włosy związałam w koka i i zrobiłam makijaż po 10 minutach byłam na dole jeszcze liśmy nagrywać ale na moje nieszczęście był tam też Kacper ale czego się mogę spodziewać przecież on też należy do projektu i musi być na nagrywarkach przez cały odcinek Kacper się do mnie nie odzywał ani ja do Kacpra ale widziałam jak Kacper chciałam nie spoglądał i w jego oczach był żal smutek i złość tak jakby na siebie może i był wtedy pijany ale nie aż tak wypiłem 3 kieliszki jednego drinka i to nie  możliwe że obraz mu się wtedy rozmazywał już przed oczami i tak wiem że po alkoholu myśli się inaczej ale Kacper się bardzo nie upił bo wiem ile ten alko miał procent a poza tym może ta dziewczyna miała blond włosy to była kompletnie inna niż ja.
Po nagrywka Kacper chciał do mnie zagadać ale widać że się bał ja nie zwracałam na to uwagi i udałam się do pokoju bo już byłam mega zmęczona i było mi trochę słabo więc gdy od razu to doszłam do pokoju zwymiotowałam umyłam zęby i poszłam spać.
Następny dzień godz 9:32
Pov. Julia
Obudziłam się dość wcześnie ale jednak późno no bo czemu która godzina poszłam umyłam zęby i ubrałam się w coś zrobiłam sobie kitkę gdy zeszłam na dół nagle wszyscy zaczęli się schodzić na dół oczywiście Kacper też bo jakby inaczej Stuu przygotował dla nas wspólne śniadanie była to jajecznica z bekonem i herbatą a to że ja nie jem mięsa miałam jajecznicę jak musi sałatkę i do tego oczywiście też herbatę po wspólnym śniadaniu Stuu wyjaśnił że nagrywaliśmy te ostatnie filmiki teamu x (ostatnie filmy teamu razem a osobno będą też nagrywać jak co •autorka•) że jak już nagraliśmy te filmy to montażyści wrzucą je dziś na kanały a my dziś wszyscy razem spędzimy czas.
Cieszyłam się ale jednak jedna wiadomość mi się nie podobała jak wszyscy to wszyscy czyli Kacper też ale trudno trzeba żyć dalej Kacper to tylko przeszłość a bynajmniej tak się staram.
Skip time 23:34
ogólnie dziś było fajnie mimo że był tam też  Kacper z nami ale był cicho więc nawet spoko po śniadaniu poszliśmy na spacer nad jeziorko poszliśmy następnie do energylandii potem w energylandii poszliśmy do jakiejś mini restauracji żeby zjeść obiad dalej szaleliśmy kolejkami potem na rynek żeby chwilę odpocząć do galerii na jakieś zakupki a potem do kinie wróciliśmy do domu i zrobiliśmy grilla boitano że wszyscy operatorzy Ania Czarek i tak dalej wszystkie osoby które były w teamie i pomagały teamowi przecież to był naprawdę jeden z najwspanialszych dni w moim życiu wróciliśmy każdy był tak zmęczony że udał się spać. Bo jutro już koniec musimy się po rozstać i pójść w swoje strony to były najwspanialsze 2 lata w moim życiu nie licząc tego co się stało na  imprezie Marcina z takimi myślami zasnęłam.

Hejka kartoteki✌️🍪
proszę nie zabijajcie mnie za to co się stało w tym rozdziale 😈😓
I żeby co to nie jest sen 😑
Dzisiaj dłuższy rozdział🏰
Piszcie czy chcecie zdjęcia z książce??💜
Możliwe że jeszcze dziś pojawi się nowy rozdział ale nie obiecuję ❤️💙💜
Więc raczej jutro 😘
Zostawiajcię ⭐⭐⭐
I komentarze
1370 słów 😎
Baiii ❤️🌈❤️

💖Julia & Kacper💖<Na Zawsze Razem>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz