Massimo:
A teraz poszedłem do Mario.
Mas-cześć Mario możemy porozmawiać?
Mar-pewnie massimo co cie gryzie?
Poklepał miejsce obok siebie po czym usiadłem mówiąc
Mas-chodzi mi o Laure
Mar- o ta nowa?
Mas-tak co jej dolega?
Zapytałem po czym czekałem na jego reakcje.
Po paru minutach wstał i powiedział
Mar-massimo ona ci sama musi powiedzieć ja nie mogę Wybacz xos jeszcze?
Zapytał
Odpowiedziałem mu ze nie i wyszedłemLaura:
Obudziłam sie lekko obolała zastanawiajac co się dzieje po chwili zdałam sobie sprawę z tego ze wpadłam w szał gdy massimo zapytał czemu tu siedzę moze mu kiedyś o tym opowiem a narazie postanowiłam ze......Witajcie kochani pytaliście kiedy następny odcinek oto i on wiem krótki i wcześnie rano ale to naszło tak nagle w małym przypływie złości na pewna osobę otóż w moim życiu wydarzyło sie parę przykrych spraw więc dlatego książka została zawieszona ale sa wakacje trzeba żyć dalej wiec postaram się dodawać nowe rozdzialy buziaczki 😘😘😘😘😘😘
CZYTASZ
Zamknięta w psychiatryku (laura i massimo)
FanfictionOpowiada ona o dziewczynie zamkniętej w sycylijskim psychiatryku i jej nowym opiekunie przystojnym Włochu