Rozdzial 5

627 15 0
                                    

Laura : spojrzałam na massimo który mnie tuli i uspokaja
L-massimo co ty robisz? Zapytałam go patrząc w jego piękne oczy stop nie za kochaj sie.
M-Laura bo ja słyszałem ze krzyczałas moje kochanie nie Martin nie proszę nie możemy go stracić o co chodzi?
Massimo : słyszałem jak Laura krzyczała ze nue możemy go stracić ale kogo? Może mi zaraz powie. Dziewczyna po dłuższym zastanowieniu mówi
L-massimo bo ja tu w, psychiatryku siedzę bo mąż mnie zamknął po stracie naszego dziecka ja poroniłam rozumiesz!? Powiedziała po czym upadła na kolana i zaczęła bardzo mocno płakać. Patrząc jak płaczę łamało mi się serce więc ja przytuliłem i zacząłem szeptać
M-laura skarbie wyciągnę cie stąd obiecuje
Kurwa massimo ogarnij się jakie kochanie dziescyzna spojrzała na mnie i powiedziała,......

Zamknięta w psychiatryku (laura i massimo) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz