Rozdzial 4

695 16 0
                                    

Laura:
A narazie postanowiłam że sie zdrzemnę więc położyłam si3 spać.
Następnego dnia rano
Wstałam i znowu te białe ściany eh dobra może massimo mnie odwiedzi i zrobi sie jaśniej.
Cholera o czym ja myślę nie wolno mi się zakochać mam męża z którym straciłam dziecko nie wolno tak.
Massimo :
Laura jest nieufna muszę ją do siebie przekonać ale pytanie jak no cóż idę do niej.
Wszedlem i zobaczyłem ze słodko śpi więc posiedziałem i popatrzyłem ale krzyczała przez sen.
Laura :
Śni mi się znowu jak straciłam moje i Martina dziecko obudziłam się z wielkim krzykiem i zobaczyłam massimo który....

Witajcie kochani tak wiem długo nie pisałam znowu ale praktyki żyją własnym życiem i nie mam poprostu czasu postaram sie to niedługo nadrobić obiecuje a tymczasem jest rozdział denny i króciutki buziaczki 🙂

Zamknięta w psychiatryku (laura i massimo) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz