I hate you, but I love you || Hyunlix (Zakończone)

5

Wszyscy się obudzili a ja dalej spałem. Swędział mnie nos, łaskotali mnie chyba, przez to się obudziłem.

- Szybko się obudził. - zaczęła Sana
- Co robiliście? - zapytałem
- Łaskotaliśmy cię w nos.
- Po co?
- Bo spałeś.
- Nie róbcie mi tak.
- Czemu?
- Bo nie chcę.

Felix mnie przytulił, w głębi duszy ucieszyłem się, był bardzo ciepły.

- Już nie będziemy - rzekł młodszy - obiecuję.
- Dziękuję. - odpowiedziałem szybko

Chyba polubiłem tego chłopaka. Był bardzo miły dla mnie, a ja taki chamski... Postanowiłem że poprawie swoje zachowanie wobec niego, mam nadzieję że mi się uda.

- Chodźcie na śniadanie - powiedział młodszy

Wszyscy poszliśmy do jadalni, jedzenie było już na stole, wszyscy usiedliśmy i zaczęliśmy jeść. Jedzenie było bardzo smaczne - nie można było narzekać, a herbata była pyszna. Po śniadaniu każdy po kolei szedł do łazienki się ogarnąć. Gdy myłem zęby, niechcący szturchnąłem jakieś pudełko, które spadło i się otworzyło. Z ciekawości tam zajrzałem. Były tam moje zdjęcia - niektóre były z mojego profilu, niektóre były zrobione ukradkiem przez kogoś a jeszcze inne to były zdjęcia klasowe gdzie reszta oprócz mnie i Felixa była wycięta. Zaniepokoiłem się, czyżby młody czuł to co ja do niego? Nie wiedziałem co o tym myśleć, postanowiłem że to wezmę i pokaże mu.

- Felix! - zawołałem
- Hmm?
- Znalazłem coś dziwnego w łazience - powiedziałem pokazując mu to

Chłopak zrobił sie blady.

- Zostaw to, okej? - powiedział młodszy ze smutkiem w głosie
- Ale czemu tu są moje zdjęcia?
- Im mniej wiesz, tym lepiej dla ciebie.

Nie odzywałem się już, było widać że Felix jest bardzo smutny. Wyrwał mi pudełko z ręki. To nie dawało mi spokoju, po co młody miał takie pudełko? Czemu trzymał je w łazience? Jisung już wyszedł, zostałem tylko ja, Felix i jego siostry. Chciałem żeby mi to wytłumaczył ale ten sie uparł, idiota. Zacząłem myśleć że zrobiły to jego siostry, ale wtedy nie byłby taki smutny.

______________________________________
Wow, ten rozdział (oprócz mojego wtrącenia się) ma 300 słów, toż to cud! Myślę że w następnym rozdziale wszystko sie wyjaśni. Mam jeszcze jedno pytanie. Następne ff ma być opowiadane przez bohatera czy narratora?

I purple you 💜