Sąsiad

55.3K 160 4
                                    


Dochodziła godzina 22.
Siedziałam na fotelu w moim nowym apartamencie, rozkoszując się kieliszkiem wina. Po chwili złapała mnie jedna myśl.
-Może by tak się rozluźnić przed snem? - wpadam na świetny pomysł i spoglądam na ukryte pod telewizorem pudełko z moimi zabawkami. Wstaje i powoli podchodzę pod komodę i wyciągam je. Otwierając je zaczęłam myśleć, który wibrator wybrać tym razem... Może prążkowany?Albo jednak gładki ale z większą mocą?
- Hmm... dzisiaj chyba jednak wolę gładki. Moja cipka potrzebuje dzisiaj porządnej pieszczoty - uśmiecham się na samą myśl.
Chwyciłam go do ręki i udałam się do mojego pokoju. Odłożyłam wibrator na szafkę, rozebrałam się do bielizny i podeszłam do okna. Ostatnio zauważyłam, że przystojny sąsiad lubi mnie podglądać jak chodzę w bieliźnie.
- Może zrobię mu małe przedstawienie? -jak powiedziałam tak zrobiłam.
Ma on sypialnie na przeciwko mojego okna, więc często widuję jak jego dziewczyna chodzi naburmuszona cały dzień, nie zabawiając go, a on w moim wieku, więc pomyślałam, że czemu by nie.
Uchyliłam zasłony na oknie i patrzyłam gdzie jest. O 21:30 wraca z pracy czyli zaraz wyjdzie spod prysznica.
Jak tylko to powiedziałam zobaczyłam go, przystojnego faceta z sześciopakiem do tego miał na sobie tylko ręcznik. Mrrr... Drapieżny uśmiech ozdobił moją twarz.
No to do dzieła.
Obróciłam się tyłem do okna i wypinając tyłek, udawałam że coś robię na łóżku, jednak kątem oka uważnie obserwując jego poczynania. Zauważyłam, że szybko zwrócił na mnie uwagę. Świetnie.
Usiadł na fotelu przy oknie i wpatrywał się w mnie. Poczułam podniecenie i rozchodzące się po moim ciele ciepło, moja cipka staje się mokra. Kiedy skończyłam układać poduszki na łóżku delikatnie ruszając biodrami przed oknem,postanowiłam podkręcić atmosferę.
Ułożyłam się wygodnie na plecach na łóżku a nogi skierowałam w jego stronę aby widział i moją twarz ale także co robię dokładnie z cipką.
Rozszerzyłam nogi i włożyłam rękę pod majtki. Masując powoli okrężnymi ruchami mój skarb  zaczęłam pojękiwać. Wolna ręką odpięłam stanik.
-Ahhh - westchnęłam głośno.
Dobrze że miałam rozpięcie  z
przodu. Uwolniłam moje dwie dość duże piersi, zaczynając je pieścić i bawić się sutkami. Podczas tych czynności dyskretnie spoglądałam na sąsiada. Jest wpatrzony we mnie jak w obrazek, a jego prawa ręka szybko rusza się w górę i w dół, lecz jedynie mogłam się domyślać, ponieważ jego parapet uniemożliwiał mi dokładne zobaczenie całości. Szkoda.
Postanowiłam iść na całość, zdjęłam majki wzięłam wibrator do ręki i wsadziłam go powoli do cipki. Była tak mokra, że nie musiałam jej niczym zwilżać.
Wkładałam go na początku powoli delektując się jego grubością oraz drganiami. Lecz po chwili miałam ochotę na coś mocniejszego. Włączyłam go na maxa i coraz szybszymi ruchami wkładałam go i wyjmowałam w między czasie pieszcząc piersi. Moje nogi zaczęły drżeć. Adrenalina wypełniała mnie całą.
-Ahhhh... Mh-h... Jezu jak dobrze - wyjąkałam mając przymknięte oczy z podniecenia.
Wiedziałam że ten widok na pewno się podoba mojemu obserwatorowi.
Przyspieszyłam tempo i zaczęłam się wić pod rozkoszą jaką mi dawała ta zabawka. Kiedy byłam już blisko, plecy wygięłam w łuk i cicho krzyknęłam dochodząc, czułam jak soki z mojej kobiecości powoli spływają po udach. Leżałam jeszcze chwilkę na łóżku dochodząc do siebie. Spojrzałam przez okno można powiedzieć w idealnym momencie. Sąsiad właśnie doszedł patrząc na mnie.
Muszę częściej bawić się w takie zabawy.
Może następnym razem będę miała towarzysza? Na tą myśl tylko uśmiechnęłam się pod nosem i mrugnęłam do mężczyzny.

Gorące OpowieściOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz