4. Jesz jak świnia

89 12 24
                                    

Chłopak zaczął się niebezpiecznie zbliżać. To mój koniec. Ostatecznie weszła jego siostra i uf

-a co ty tu? -zmarszczyla brwi

To prawdopodobnie była jego siostra, nie wiem. Rude włosy, brązowe oczy. Dziś to chyba sobie szkole odpuściła, bo miała ubrane dresy i potargane włosy

-nic, to moja koleżanka -podrapal się po karku -Rose

-a no tak, już wiem o tobie wszystko -spojrzała na mnie i się cicho zaśmiała

-co? -spytałam zdezorientowana

Ona tylko pokręciła głową z rozbawienia, a ja czekałam na wyjaśnienia, których nie dostałam. Dobra nie ważne, jebac ją

-jakby co to jest Faith -uśmiechnął się

Kiwnęłam głowa na znak, że rozumiem. Mój telefon nagle zaczął wibrowac, kto może do mnie pisać?

Spojrzałam na wyświetlacz, luz to tylko powiadomienie z instagrama. Kto lajknął mi pościk, jak jem płatki XD

Odłożyłam telefon na biurko i spytałam się Payton'a, czy pożyczy mi kasy na maka, oczywiście zgodził się, ale pod warunkiem, że pójdzie ze mną

Wszliśmy z domu. Zaczęliśmy iść w stronę centrum gdzie znajdował się nasz cel. W końcu doszliśmy na miejsce. Wzięłam sobie, tylko frytki, ale duże, bo od nie dawna przestałam jeść mięso

-tylko to? -spytał zdziwiony

-ta? -zakpiłam -nie jem mięsa idioto

Chłopak wzruszył ramionami i zaczął jeść, a raczej pożeracz swojego hamburgera

-jesz jak świnia -podnioslam jedną brew do góry

On tylko na złość zaczął jeść jeszcze bardziej jak świnia, nawet gorzej, jakby tego było mało zaczął mlaskać

Wstałam, wzięłam swoje frytki do reki, pomachałam mu i wyszłam z budynku. Dobra sama nie jem lepiej, ale bez przesady

Chłopak wyszedł za mną i zaczął się śmiać, nie dołączyłam do niego. Wróciliśmy do domu, a ja nadal byłam głodna

Robilo się już późno, więc postanowiłam, że pójdę do opuszczonej stacji

-gdzie idziesz? Późno się robi -westchnął

-na stacje -wzruszyłan ramionami

-idę z tobą -spojrzał

Przytaknelam, bo co innego? Nie wchodząc do domu od razu udaliśmy się na stacje. Jak zwykle usiadlam na ladzie, a Payton tuż obok mnie

-piękna jesteś -spojrzał na mnie

-a ty nie -zaczęłam przeglądac coś w telefonie

Chłopak usiadł bliżej mnie, a ja natychmiast wstałam. Nie zamierzam być z nim jakoś specjalnie blisko. Znaczy się wogóle. Jest piątek w poniedziałek po szkole zrealizuje swój plan. Wszystko idzie po mojej myśli

Payton pov

Mam wrażenie, ze zaczynam coś czuć do Rose, mam nadzieję, że ona to odwzajemnia, może ją zmieniłem? Nie wiem, w każdym razie podoba mi się i będę o nią walczyć

Rose pov

Chłopak chyba się zamyslil , dlatego też z całej siły przywalilam mu w ramię

-ała, kurwa! -krzyknął

-uu ty umiesz przeklinac, a to ci niespodzianka -zaśmiałam się pod nosem

Bad Girl ~ Payton Moormeier & Rose Smith~Where stories live. Discover now