1203

152 11 1
                                    

Tłumaczenia:

Tetyda: Patroklos nie jest ciebie godny.

Achilles: Okej... To brzmi nierealnie, ale okej.

***

Patroklos: *uderza się małym palcem o jakiś mebel*

Achilles: *spala mebel, tak że nie pozostają po nim żadne ślady* Nikt nie będzie ranić MOJEGO PATROKLOSA.

Aleksander, odwracając się do Hefajstiona: *fangirluje* Cholernie ich szipuje.

***

Ikar: Wiesz co?

Dedal: Co takiego Ikarze?

Ikar: Zamierzam pieprzyć Słońce.

Dedal: Co?

Ikar: Zamierzam pieprzyć Słońce.

Dedal: Ikarze, nie!

Apollo: Dedalu, mój drogi, niech chłopak mówi.

Headcanony o bogach greckich, część siódmaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz