9.

1.2K 88 50
                                    

leeknow: siema pizdeczko

leeknow: jak tam twoja randka?

wiewiór: :(

leeknow: co się stało?

wiewiór: :((

leeknow: co ci zrobił ten niedogotowany kartofel?

wiewiór: :(((

leeknow: pobije go przysięgam

wiewiór: :((((

leeknow: czyli mi nie powiesz?

wiewiór: to wszystko jest bez sensu:(

leeknow: co jest bez sensu mały

wiewiór: no bo

wiewiór: ja myślałem, że to serio będzie randka

wiewiór: a on cały czas się zachowywał jakbyśmy byli kumplami

wiewiór: chciałem go złapać za dłoń, ale on od razu ją zabrał i sie na mnie spojrzał jak na debila

wiewiór: :((((((((

wiewiór: chyba zaraz sie znów popłacze

leeknow: no co ty, tylko nie płacz

leeknow: ale czekaj chwilę

leeknow: powiedziałeś mu, że się w nim zakochałeś, on zabrał cie na randke, ale to nie była randka tylko zwykłe spotkanie??? wtf

wiewiór: ja już sam nie wiem o co mu chodzi

leeknow: hm, może po prostu ciężko mu traktować cie inaczej niż kumpla po tylu latach przyjaźni

leeknow: daj mu czas, żeby się przyzwyczaił

wiewiór: może masz racje

leeknow: ja zawsze mam racje

wiewiór: cokolwiek pozwala ci zasnąć w nocy

leeknow: to co, chcesz zagrać w pytania?

wiewiór: chciałbym, ale jestem już zmęczony

wiewiór: przepraszam hyung, może innym razem

leeknow: w porządku

leeknow: na pewno następnym razem nam się uda;)

leeknow: odpocznij sobie

wiewiór: hej minho

leeknow: tak?

wiewiór: dziękuje za wszystko

wiewiór: i przepraszam, że jestem takim mazgajem

leeknow: do usług!

leeknow: i nie masz za co przepraszać

wiewiór: dobranoc<3

leeknow: dobranoc<3

 i'm minho! // minsung chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz