Nazywam się Izuku Midoriya.
W dzieciństwie chciałem zostać bohaterem.. no właśnie.. chciałem.. Na szczęście mój dawny przyjaciel Kacchan uświadomił mi, że bez daru nigdy nie będę bohaterem. Tak też porzuciłem te marzenia, i postanowiłem być tym kim postrzegał mnie Kacchan. Spotkałem parę osób które w przeciwieństwie do mnie miały Quirk'i, ale też inni postrzegali ich jako złoczyńców. Teraz, parę lat później tworzymy jedną drużynę. Ligę złoczyńców.Nazywam się Shoto Todoroki.
W dzieciństwie musiałem ciągle trenować by być lepszym bohaterem niż symbol pokoju, czyli All might. Nienawidziłem ojca, moji bracia i Mama też. Przez niego mam poparzenie na twarzy, bo ma prawa strona ciała jest podobna do niego. Już za dziecka nauczyłem się ukrywać swoje emocje, przez to nie miałem zbytnio przyjaciół. W szkole miałem "branie" u dziewczyn ale zbytnio się tym nie przejmowałem. Za dwa tygodnie mam zdawać do U.A.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieję że się podoba, wszelkie uwagi proszę pisać w komentarzu. Jeśli chcesz to możesz zostawić gwiazdkę i komentarz, ale do niczego nie zmuszam.
Miłego dnia/wieczoru.
CZYTASZ
Nawet złoczyńca zasługuje na miłość- dekutodo
FanficAU gdzie deku jest złoczyńcą i zakochuje się w zakładniku swojej drużyny. Bardzo wolno pisane. Mogą być niekiedy błędy ortograficzne, ale będę się starała poprawiać. Nie zachęcam do czytania bo to najprawdopodobniej będzie dno.