OwO

5.5K 165 701
                                    

Bakugou;

-wcale nie jęknąłem.... I jest wszytko dobrze... To przez tą ruije... Nie przejmuj się tch

Kirishima:

-mhmm. .-mruknąłem.

-to przez mój zapach, prawda?-odwróciłem wzrok.

-mówiłeś, że go nie lubisz. .może otworze okno żeby się przewietrzyło czy coś. .?

Bakugou:

-nie wiem... Ale. Jest przyjemny.... - wtulam się bardziej.... Kurwa....

Kirishima:

-podoba ci się?ostatnio na niego narzekałeś.-prychnałem cicho rozbawiony.

-oj, boli?-spojrzałem na niego że współczuciem.

-ciekawe ile jeszcze ból będzie trzymał, mam nadzieję, że niedługo bo aż się serduszko ściska jak widzę twoje cierpienie.-westchnąłem, wtulając go w siebie bardzo mocno, praktycznie nasze ciała jakby przywarły do siebie.

Bakugou:

-cicho bądź mmm..... Chce żebyś był moją alfą... - położyłem się na nim i się cały zakrylem - cieplutki jesteś

Kirishima:

-oh.-zmieszałem się trochę.

Zacząłem powoli głaskać go po puchatych włosach.

Czy chce żeby był moim omegą?

W jednej strony bardzo-jest uroczy, męski, seksowny. .

ale z drugiej. .cały czas się na mnie drze i wali wybuchami.

-pogadamy o tym jak już będziesz po ruji.-pocalowałem go w czółko.

Bakugou:

- mmmm niee ja chce teraz do tego mówiłeś że alfa pomaga przy ruiji - fuknalem cicho i się bardziej stulilem

Kirishima;

-tak. .chcesz się ze mną pieprzyć tylko dlatego że jestem alfą?-spojrzałem na blond włoski.

Bakugou:

-nie debilu tch! Nie jestem dzwika

Kirishima:

-to dlaczego?-zapytałem smutno.

-Bakugo. .ja chcę prawdziwego uczucia. .więc jak mnie nie kochasz to wiesz. .-zacząłem się jąkać.

Bakugou:

-czy ja kiedyś powiedziałem ze cie nie kocham głupku? - pocałowałem go w policzek i mocno się zarumienilem

Kirishima:

-noo, nie.-delikatnie się zarumieniłem.

-ale też nigdy nie powiedziałeś że mnie kochasz.-z każdym słowem rumieniłem się coraz bardziej.Opanuj się Kirishima!Przecież tego właśnie chciałeś!

Bakugou:

-bo się kurwa bałem ugh! - wtulam się bardziej w chłopaka - i nie umiem tego słowa powiedzieć.... Po prostu nie umiem i się boję...

Kirishima:

-Spokojnie, zaraz mnie udusisz. .-zacząłem spokojnie głaskać jego włoski, chcąc go tym samym uspokoić.

-jak to nie umiesz!każdy umie.Wierze w ciebie, że dasz radę.

Bakugou:

-no po prostu nje umiem ugh! Nie naciskaj bo nigdy nie powiem... Baka!! -położyłem głowie na jego ramieniu - ...... Podbrzusze mnie boli.... To źle?...

kiribaku omegaverseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz