-...panowie wybaczą ale pójde się przebrać..."

192 14 0
                                    

Ostatnie co pamiętam to głos Mike'a który wreszczał na Ashton'a żeby zadzwonił na karetke, wszystko było jak przez mgłe czułam jak zielonowłosy udziela mi pierwszej pomocy ,chciałam mu powiedzieć że za mocno uciska moją klatke piersiową ale z moich ust nie wydobył się żaden dźwięk potem obudziłam się w idealnie białym sterylnym pomieszczeniu.Myślałam że umarłam.Clifford trzymał mnie za ręke lecz gdy się obudziłam zaczoł wrzeszczeć jak idiota i mówić coś w stylu "tak się ciesze że żyjesz" albo " dzięki bogu nic ci nie jest".W tym momencie do pokoju wbiegli pozostali chłopacy i się na mnie rzucili ja zdjełam maske tlenową z twarzy żeby coś wogóle móc powiedzieć.Za nimi wszedł lekarz
-przyczyną omdlenia najprawdopodobniej był duży stres - w tym momencie spojrzałam się na Ashton'a tak samo jak pozostali chłopacy a on spuścił głowe i udawał że bawi się telefonem
-odradzam pani nadmierne stresowanie się w pierwszym momencie myślałem że jest pani w ciąży często się zdarzają omdlenia w takim okresie ale zrobiliśmy test i nic na to nie wskazuje - odetchnełam z ulgą- a kiedy mnie wypiszecie ? - powiedziałam w strone lekarza - w tym momencie lekarz spojrzał na karte - jeśli czuje się pani na siłach to możemy w ciągu godziny - w tym momencie spojrzał się w moim kierunku- tak w sumie czuje się na siłach tylko mam tu jakieś wogóle ciuchy na przebraniem -zwróciłam się do chłopaków ,w tym momencie Clifford wyciągnoł ze swojej torby sporotowej jakieś ciuchy dla mnie - dobrze to w takim razie panowie wybaczą ale pójde się przebrać,w tym momencie weszłam do łazienki i zaczełam ubierać na siebie ciuchy od Mike'a dziwkarskie krótkie spodenki stringi i nie dał mi stanika pieprzony dupek i do tego jego koszulka z wycietymi bokami,pierdolony dupek.

Idiot(s)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz