"-chce całusa"

196 8 0
                                    

-jak się czujesz -spytałem Alex siadając koło niej na kanapie i jednocześnie podając butelke piwa
-bywało lepiej-westchneła
-tęsknie za nim-
-masz przecież mnie i tego idiote Clifford'a -odpowiedziałem uśmiechając się do niej ,w tym momencie podszedł Clifford
-nie ładnie to tak obgadywać ludzi ,macie mnie przepraszać teraz- w tym momencie chłopak udał że się obraził
-oj przepraszam ,mam nadzieje że ci to jakoś wynagrodze -
-chce całusa -odpowiedział bez zastanowienia ,a dziewczyna chciała dać mu całusa w policzek na co on odwrócił głowe tak że pocałowała go w usta
-no uznajmy że przyjmuje taką forma przeprosin chociaż wolałbym po francusku
-to do Luke'a zajebiście całuje z językiem - odpowiedziała fioletowłosa
-nie będe całować mojego przyjaciela-odpowiedziałem
-no dajesz Lucas wy tak słodko wyglądacje jak się liżecie - dziewczyna zrobiła proszącą mine zielonowłosy złączył nasze usta w pocałunek ,tak naprwade nigdy nie myślałem że zacznie ze swojej własnej nie przymuszonej woli położyłem się na kanapie a Alex z niej wstała ,chłopak położył się na mnie.Wpijał się w moje usta a ja odwzajemniałem pocałunek w pewnym momencie przestał i czułem jak składa mokre pocałunki na mojej szyi ,w niektórych miejscach potem pozostał fioletowy ślad.Po 15 min oderwaliśmy się od siebie ciężko oddychając ,zielonowłosy usiadł na mnie okrakiem ,
-przperaszam -spuścił głowe a ja powstrzymywałem się żeby nie rzucić się na niego
-jest okej -tą chwile niezręcznej ciszy przerwała w końcu dziewczyna
-jejku ale wy słodko wyglądacie ,trzeba wam wymyślić nazwe .Hmmmmmmm. Już wiem Muke Clemmings ,tak to brzmi idealnie - w tym momencie dziewczyna rzuciła się na nas a Clifford się uśmiechnoł alę wiedziałem że to nie z mojego powodu tylko Alex.

Kolejne dni miały nam dość mozolnie ostatnio nawet czułem że coś jest między Clifford'em a Green ale nie ona jest zbytnio zapatrzona w Irwin'a ,na szczęście za 2 dni chłopak już wraca więc nie jest tak źle.

*Mike
Była 22 a Lucas'a nie było w domu postanowiłem więc złożyć wizyte mojej "koleżance" wszedłem do jej pokoju miała na sobie różowe koronkowe majtki które przylegały do jej idealnej pupy a do tego koszulke Ashton'a ,wyglądała cholernie sexownie gdyby nie fakt że chodzi z moim najlepszym przyjacielem w tym momencie rzuciłbym się na nią chociaż może warto spróbować po to przyszedłem
-hej -powiedziałem w końcu do dziewczyny na co ona odrazu odpowiedziała uśmiechem ,stanołem naprzeciwko niej ,przyciągnołem ją do siebie a ona nie prostestowała ,moje ręce zjechały na jej idealny tyłek a moje usta powędrowały na jej usta ,całowaliśmy się zachłannie i głeboko coraz bardziej zmiejszając dzielące nas centymetry aż nasze ciało stało się jednością ,w tym momencie Alex przerwała
-ja pierdole przecież mam chłopaka
-zamknij się -odpowiedziałem po czym ponownie złączyłem nasze usta chwile później wylądowaliśmy na łóżku pozbyła się wszystkich moich ciuchów ja to samo zrobiłem z jej miałem nadzieje że jednak ten wieczór skończy się sex'em ale ona była zbyt wierna Ashtonowi a ja moge się założyć że właśnie bzyka się z jakąś Amerykanką ,

Idiot(s)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz