"Sleepy Lucas"

220 23 0
                                    

Weszłam po cichu do pokoju Luke'a myślałam że śpi ale on najwyraźniej był zajęty przeglądaniem czegoś na laptopie spojrzał się na mnie sponad ekranu
- co chciałaś - spytał niebieskooki z obojętnym wyrazem twarzy
-nic po prostu chciałam się przytulić ,pogadać wiesz w końcu jestem tu od ponad miesiąca a wogóle prawie nie gadamy - blondyn w tym momencie westchnol i zdjoł laptopa z kolan w tym momencie wyciągnoł ręce w moim kierunku a ja podeszłam i się przytuliłam.Używał ciągle perfum które dostał odemnie na gwiazdke.Wtuliłam się jeszcze mocniej w jego tors i owinełam nogami wokół bioder.Naprawde go kochałam ale nie w tym znaczeniu słowa, kochałam go jak starszego brata albo nawet i mocniej nawet z moim bratem nie miałam aż tak świetngo kontaktu a byli w tym samym wieku.W tym momencie się zaśmiałam przypomniało mi się jak w 5 klasie poprosiłam mojego brata żeby udawał mojego chłopaka i wszystkie dziewczyny mi zazdrościły takiego ciacha ,jako chłopaka dopóki się nie wydało ,jak moja przyjaciółka nie palneła jednej drugiej trzeciej i tak się wszyscy dowiedzieli. Poczułam jak blondyn rozluźnia uścisk w tym momencie zobaczyłam że zasnoł zeszłam z jego kolan pocałowałam w policzek i przykryłam kołdrą po czym udałam się w kierunku drzwi
- dobranoc Lucas ,mokrych o Cliffordzie rżnącym cię w tyłek- w tym momencie chłopak się delikatnie uśmiechnoł przez sen,chyba już mu się to śniło pomyślałam po czym zamknełam drzwi od pokoju.

Idiot(s)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz