Tommy: Wiesz, pięknym ludziom zawsze mówiono, że są najzabawniejsi. Każdy chciał słuchać ich historii.
Nikki: Wiesz, jakie ja muszę opowiadać historie, żeby ludziom się podobały?
Tommy: Jak czasem na ciebie patrzę, to myślę, że powinny kończyć się co najmniej podwójnym morderstwem.