Środek wyjątkowo spokojnej nocy
Mick: Tommy, idź spać.
Tommy *bardzo głośno wierci się na łóżku*: Nie mogę.
Mick: Dlaczego?
Tommy: Wydaje mi się, że pod moim łóżkiem coś jest.
Mick: Masz dwadzieścia lat...
Tommy: Proszę cię, sprawdź to.
Mick *zagląda pod łóżko*
Nikki *pod łóżkiem, je cheetos*
Nikki: Siema. Chcesz jednego?