Tommy *zjarany pod niebiosa*: Co jeśli nie możemy przejść przez lustro, bo nasze odbicie nas blokuje?
Vince *w podobnym stanie*: Co jeśli odbicie nas chroni? Co jeśli wiedzą, że druga strona jest przerażająca?
Nikki *w gorszym stanie niż Vince i Tommy razem wzięci*: Co jeśli to my jesteśmy odbiciem?
Mick: Co jeśli WSZYSCY SIĘ, KURWA, ZAMKNIECIE?! JEST CZWARTA RANO!
~~~~
Ten moment kiedy jest czwarta rano, a ty nie możesz spać, ale nie masz z kim pogadać i w ciszy rozważasz takie tematy, gapiąc się w sufit.